Ale afera! Na poczcie giną listy?!

Czy na Poczcie Polskiej giną listy? Sprawa jest poważna! Zajął się nią Rzecznik Praw Obywatelskich!

Poczta nie doręczyła zawiadomienia o rozprawie. Oskarżony o zbyt szybką jazdę samochodem nie mógł osobiście bronić się przed sądem. Został więc ukarany pod swoją nieobecność i to prawomocnie!

Zobacz także: Robert Makłowicz PRZEGIĄŁ? Założył bransoletkę obrażającą PiS!

– Obywatel nie może ponosić negatywnych konsekwencji nieprawidłowości operatora pocztowego – napisał w kasacji Rzecznik Praw Obywatelskich.

Fot. Pixabay

W 2017 roku sąd rejonowy uznał mężczyznę za winnego wykroczenia z art. 92a Kodeksu wykroczeń. Przekroczył on o 32 km/h prędkość poza obszarem zabudowanym. Otrzymał za to 300 zł grzywny.

Obwiniony postanowił zaskarżyć to orzeczenie.

– Zarzucił sądowi dowolne przyjęcie, że policyjny wideorejestrator mierzył prędkość jego samochodu, a nie radiowozu. W jego ocenie przekroczenie prędkości opierało się na założeniu funkcjonariuszy występowania równego odstępu pomiędzy oboma pojazdami przez cały czas pomiaru – poinformował rzecznik.

Sąd okręgowy wyznaczył termin rozprawy odwoławczej. Obwiniony został na nią wezwany korespondencyjnie. Z elektronicznego potwierdzenia odbioru wynikało, że listonosz dwa razy podjął próbę doręczenia zawiadomienia. W końcu przesyłka powróciła do sądu.

Sąd rozpoznał sprawę pod nieobecność mężczyzny. Wyrok stał się prawomocny.

Obwiniony złożył reklamację do Poczty Polskiej. Argumentował, że to niemożliwe, aby przesyłka o podanym numerze nie została odebrana. Podany przez  mężczyznę adres jest bowiem równocześnie adresem korespondencyjnym jego przedsiębiorstwa, którego pracownik jest uprawniony do odbierania korespondencji. Dodatkowo w dniach wskazywanych przez pocztę prób doręczenia przesyłki odebrane zostały inne pisma.

– Przepisy dotyczące zasad doręczania korespondencji mają charakter gwarancyjny. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ponosi się, że rozprawy nie prowadzi się, jeżeli osoba uprawniona nie stawiła się, a brak dowodu, że została o niej prawidłowo powiadomiona. Dlatego w tej sytuacji w ogóle nie powinno było dojść do otwarcia przewodu sądowego przed sądem II instancji – przekazało biuro RPO.

RPO zawnioskował o uchylenie  wyroku i umorzenie postępowania w sprawie przedawnienia karalności wykroczenia zarzucanego mężczyźnie.

  • Źródło: RPO
  • Fot. Pixabay

Komentarze