BRUTALNY napad na lombard! W ruch poszły siekiera i młotek!
Dwóch mężczyzn w wieku 41 i 37 lat napadło na lombard na łódzkich Bałutach! W ruch poszły siekiera i młotek! Skąd w ludziach tyle brutalności? Czy policji udało się zatrzymać sprawców?
4 listopada do jednego z łódzkich lombardów w dzielnicy Bałuty wszedł mężczyzna w średnim wieku. Bez słowa, trzymanymi w dłoniach siekierą i młotkiem, zaczął niszczyć szybę z pleksi, która oddzielała pracowniczkę od pomieszczenia dla klientów!
Zobacz także: Ale SKANDAL! Z ABW wyciekły informacje o liderce Strajku Kobiet!
Obecna w lombardzie klientka zdołała uciec, a kasjerka ukryła się na zapleczu.
– Sprawca po sforsowaniu drzwi przedostał się jednak do środka pomieszczeń, a następnie grożąc użyciem siły przeszukał lombard zabierając stamtąd znaczną kwotę pieniędzy oraz złotą biżuterię. Podejrzany przywłaszczył sobie również torebkę z dokumentami i pieniędzmi należącą do wystraszonej kobiety – podała Policja.
Policjanci ustalili, że w napadzie brał udział jeszcze 40-letni mężczyzna, który czekał przed drzwiami lombardu na tzw. czatach.
Mundurowi dotarli do informacji, że 37-latek i jego 3 lata starszy kompan znajdują się w salonie gier w centrum miasta.
– Po pojechaniu w to miejsce, policjanci zauważyli, że jeden z mężczyzn opuszcza właśnie pomieszczenie tylnymi drzwiami. Podczas próby zatrzymania podejrzany podjął ucieczkę i próbował nie dopuścić do zatrzymania, jednak został szybko obezwładniony przez mundurowych – czytamy w relacji Policji.
Po wejściu do salonu gier funkcjonariusze zatrzymali 41-latka.
Podejrzani byli już w przeszłości notowani za podobne przestępstwa. Usłyszeli zarzut rozboju w warunkach multirecydywy.
Grozi im do piętnastu lat więzienia.
Zobacz także: Giertych ujawnia list od prezydenta. Te słowa mogą szokować!
- Fot. Pixabay
- Źródło: Policja