Dostał RACHUNEK ZA COVID-19! Na widok kwoty OCZY WYJDĄ CI NA WIERZCH

robert dennis

Robert Dennis zaraził się koronawirusem. Trafił do szpitala. Był w nim przez 2 tygodnie. Po tym czasie wyszedł do domu. Otrzymał rachunek za leczenie na kolosalną kwotę.

Dennis to nauczyciel w liceum, który mieszka w stanie Kolorado. W jego przypadku zakażenie koronawirusem przebiegało bardzo groźnie i ciężko. Spędził dwa tygodnie podłączony do respiratora.

Aktualnie przebywa w domu na kwarantannie. Jego stan zdrowia jest dobry. Otrzymał list ze szpitala. To rachunek za leczenie. Amerykańska służba zdrowia nie jest bezpłatna. Czasami leczenie jest bardzo drogie. Przekonał się o tym Robert Dennis.

Za dwa tygodnie pobytu w szpitalu otrzymał rachunek na kwotę 800 tysięcy dolarów!

Zarówno on, jak i jego żona oniemieli, gdy zobaczyli tę kwotę. Według szpitala tylko leki, które były mu podawane, kosztowały 250 000 dolarów.

To jednak nie koniec zmartwień małżeństwa. 800 000 dolarów to kwota leczenia w jednym szpitalu. Dennis leczył się w jeszcze innym, tam spędził 3 tygodnie. Czeka więc go kolejna opłata związana z leczeniem.

Na dodatek żona Roberta Dennisa także miała koronawirusa i korzystała z opieki medycznej. Do niej także przyjdzie rachunek za leczenie.

Małżeństwo szacuje, że koronawirus będzie kosztować ich około 1,5 miliona dolarów. Para ma ubezpieczenie zdrowotne, ale obawia się, że nie pokryje ono kosztów.

W teorii amerykańskie firmy ubezpieczeniowe miały znieść dodatkowe opłaty za leczenie koronawirusa. W praktyce niektóre z nich doliczają nieprzewidziane wydatki.

Zobacz też: Odkryli NIENORMALNY OBJAW COVID-19! Upierdliwa dolegliwość

Źródło: o2
Źródło zdjęć:

Komentarze