Ekshumacja ciała Piotra Woźniaka-Staraka? Sprawdzą, czy miliarder…

Ekshumacja ciała Piotra Woźniaka-Staraka? 

Piotr Woźniak-Starak zmarł 18 sierpnia 2019 roku na jeziorze Kisajno. Jego ciało odnaleziono po pięciu dniach. Rodzina producenta przeżywa koszmar. Nie mogą pogodzić się z utratą bliskiej osoby. Niestety urzędnicy nie pomagają im w tym.

Od pogrzebu Piotra Woźniaka-Staraka minęły zaledwie dwa tygodnie. Sprawa pochówku producenta budzi sporo kontrowersji. Jak się okazuje tematem tym interesuje się również Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Giżycku. Urzędnicy chcą sprawdzić legalność pochówku. Jeśli okaże się, że był on niezgodny z prawem, rodzina będzie zmuszona przenieść grób!

Uroczystości pogrzebowe zmarłego producenta zostały podzielone na dwa dni. Pierwszego odbyła się msza pożegnalna w Konstancinie Jeziornie pod Warszawą., natomiast drugiego dnia odbył się pogrzeb dla rodziny i najbliższych przyjaciół. Trumna została złożona w grobie w Fuledzie na Mazurach, czyli rodzinnej posiadłości Staraków.

Chwilę przed ceremonią pogrzebową, olsztyński sanepid poinformował o braku zgody na pochówek na posesji. Rodzina zmarłego uznała, że jeśli prawnie dopuszcza się pochówek w katakumbach, to nie muszą mieć innej zgody.

Pomijając fakt, iż grób Piotra nie jest katakumbą, to do tego dochodzi pytanie, gdzie mogą się takie katakumby znajdować…? Wedle przepisów ich usytuowanie powinno wykluczać możliwość wywierania szkodliwego wpływu na otoczenie.

W sprawie pochówku Woźniaka-Staraka urzędnicy gromadzą niezbędną dokumentację, ale sprawdzić legalności pogrzebu.

„Nie możemy udzielać informacji o naszych ustaleniach” – komentuje rzecznik Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Giżycku.

Jeśli inspektor stwierdzi, że doszło do zaniedbania przepisów, możliwa będzie konieczność przeniesienie grobu producenta, a co się z tym wiąże, ekshumacja zwłok. Decyzja powinna zapaść w przeciągu kilku tygodni.

Komentarze