Izraelski piłkarz WYZNAŁ co chce zrobić Robertowi Lewandowskiemu!

piłkarz

Izraelski piłkarz wyznał szczerze co myśli o Robercie Lewandowskim!

Eran Zahavi to dosyć kontrowersyjna postać. W listopadzie 2014 roku wydarzeniem w piłce izraelskiej była awantura podczas derbów Tel Awiwu między Hapoelem, a Maccaabi. 

 

Połowa kibiców z Izraela uważa go za najlepszego piłkarza w historii swojego kraju, ale druga połowa nigdy go nie zaakceptuje za „złe” wybory i zachowanie niegodne reprezentanta.

 

35-letni piłkarz zaatakował zawodnika, który świętował bramkę w swój tradycyjny sposób „strzelając z pistoletu” na różne strony. Wtedy Eran Zahavi wymierzył przeciwnikowi kopniaka. Wielu ekspertów uważało, że powinien zostać wyrzucony z kadry.

 

W 2010 roku, właśnie Zahavi strzelił w doliczonym czasie meczu z Beitarem bramkę, która dała jego drużynie mistrzostwo kraju. Dla fanów liczył się też podtekst. Hapoel to klub fanów lewicowych, Beitar był opanowany przez prawicowych ekstremistów. Dla kibiców z Jerozolimy ważne więc było, aby tytuł trafił do Maccabi Hajfy, a nie do Hapoelu. Zahavi pokrzyżował te plany.

 

Jeszcze 10 lat temu Eran uważany był za przeciętego zawodnika ligowego. Tymczasem Zahavi strzelił w dotychczasowych 8 spotkaniach eliminacyjnych 11 goli. Tyle co Hary Kane i jednego więcej niż Cristiano Ronaldo.

 

Statystyki izraelskiego piłkarza są niezwykłe. W Chinach zdobył łącznie 87 goli w 96 meczach ligowych. 

W ostatnim czasie Eran Zahavi przyznał, że chce „zabrać koronę” Robertowi Lewandowskiemu.

 

 

 

ZOBACZ TEŻ:„Rolnik szuka żony”: dramatyczne doniesienia na temat bohaterów. „On mnie wykorzystywał”

 

 

Źródło:wpsportowefakty

Źródło zdjęcia:Instagram

Komentarze