Jarosław Jakimowicz uderza w Agnieszkę Oszczyk! Zarzuca jej koneksje z poprzednią władzą
Jarosław Jakimowicz, znany z pracy w TVP, nadal budzi kontrowersje swoimi działaniami i wystąpieniami. Ostatnio opublikował kontrowersyjne nagranie, w którym zaatakował jedną ze swoich były ekranowych koleżanek, Agnieszkę Oszczyk. Wideo to wywołało spore poruszenie w mediach społecznościowych i jest kolejnym krokiem w serii rozliczeń Jakimowicza z byłymi współpracownikami.
Jarosław Jakimowicz opuścił TVP w czerwcu pod niejasnymi okolicznościami, które wiązały się z oskarżeniami o niewłaściwe zachowanie wobec współpracowniczek. Od tamtej pory skoncentrował się na karierze internetowej, prowadząc program na prawicowym portalu, aktywnie działając na Instagramie oraz eksperymentując jako youtuber. Jego działalność w mediach społecznościowych jest często kontrowersyjna, zawiera homofobiczne i antyukraińskie treści.
Niedawno Jakimowicz założył własny kanał na YouTube, gdzie prezentuje monologi swoim niewielkim gronu obserwatorów. W jednym z ostatnich filmików skupił się na swojej byłej ekranowej partnerce, Agnieszce Oszczyk. Przez kilka miesięcy współprowadziła z nim program „W kontrze.” Jakimowicz nie kryje swojego niezadowolenia z jej zachowań podczas pracy.
W nagraniu Jakimowicz parodiował reakcje Agnieszki Oszczyk, oskarżając ją o koneksje z poprzednią władzą i insynuując, że działała przeciwko niemu. Twierdził również, że Oszczyk skarżyła się na jego zdolności aktorskie i niewłaściwe zachowanie, co wprowadzało zamęt w miejscu pracy.
Według Jakimowicza, kulminacją konfliktu miało być zebranie w TAI, na którym Agnieszka Oszczyk miała publicznie ogłosić, że nie chce już prowadzić programu z Jakimowiczem. Co więcej, twierdził, że Oszczyk posiadała około 40 nagrań jego rozmów telefonicznych, które wykorzystała przeciwko niemu, przekazując je dyrekcji. Jakimowicz przyznał, że w tych rozmowach używał „kwiecistego języka”. Wygłaszał osądy na temat różnych osób, co teraz uważa za straszne.
Były pracownik TVP podkreśla, że czuł się poniżany i wstydził swojego zachowania, kiedy musiał tłumaczyć się przełożonym z treści swoich rozmów. Jakimowicz sugeruje, że został podpuszczony do rozmów, a ktoś celowo wykorzystał jego słowa przeciwko niemu.
Zaskakującym jest, że Jakimowicz nie został zwolniony, a Agnieszkę Oszczyk usunięto z programu, zastępując ją Anną Popek. To wydarzenie miało miejsce pod koniec sierpnia 2022 roku, kiedy szefem TAI był jeszcze Jarosław Olechowski, a później został zastąpiony przez Michała Adamczyka i Samuela Pereirę.
Kontrowersje wokół Jarosława Jakimowicza nie wydają się ustępować, a jego działalność w mediach społecznościowych wciąż wywołuje dyskusje i kontrowersje.