Przerażająca sytuacja podczas biegu na 50 kilometrów! Biegacz został trafiony piorunem w (…)!

50

Do wstrząsającego wypadku doszło podczas biegu FlatRock na dystansie 50 kilometrów w Independence w stanie Missouri (USA). 33-letni Thomas Stanley zginął w dramatycznych okolicznościach. Młody mężczyzna biegł w czasie burzy i został śmiertelnie porażony piorunem, który w niego uderzył.

Amerykanin nie mógł się doczekać wyzwania jakim miał być dla niego bieg FlatRock na dystansie 50 kilometrów. Thomas Stanley przygotowywał się do niego przez kilka długich miesięcy. Kiedy 33-latek przystępował do najtrudniejszego wyzwania w swoim życiu w ogóle nie przypuszczał, że może mu stać się coś złego. Niestety kilka kilometrów przed metą załamała się pogoda. Rozpętała się burza i mocno padał deszcz. Kiedy Thomasowi do ukończenia wyścigu zostało zaledwie 400 metrów uderzył w niego piorun.

 

 

 

ZOBACZ:ARMAGEDON burzowy nad Polską! PILNE ostrzeżenia!

 

 

 

Porażony Thomas Stanley od razu osunął się na ziemię. Wokół rannego mężczyzny momentalnie zbiegli się inni zawodnicy, którzy zaczęli udzielać mu pomocy. Rozpoczęto reanimację, która nie przyniosła jednak żadnego rezultatu. Lekarz, który przyjechał na miejsce tragedii stwierdził zgon 33-latka. Choć przez tragiczne wydarzenie Thomasowi nie udało się ukończyć biegu, organizatorzy postanowili uhonorować mężczyznę. Rezultat Amerykanina został uwzględniony w tabeli wyników, gdyby udało mu się go ukończyć na ponad stu zawodników byłby 11.

 

ZOBACZ TAKŻE:Jechał motocyklem podczas burzy! W pewnej chwili w jego kask uderzył piorun i (…)!

 

 

źródła: dailyamil.co.uk, foto pixabay.com

Komentarze