Rzecznik Praw Obywatelskich zaniepokojony zachowaniem Policji! Chodzi o Marsz Niepodległości!

Rzecznik Praw Obywatelskich zajął się sprawą zachowania policji na Marszu Niepodległości. Adam Bodnar jest zaniepokojony tym, co wydarzyło się w Warszawie 11 listopada!

Jak podkreśla rzecznik, wiele zdarzeń podczas interwencji policji wymaga wyjaśnienia z punktu widzenia prawidłowości i adekwatności czynności funkcjonariuszy.

Poproszono Komendanta Stołecznego Policji o przekazanie informacji w kilku sprawach.

RPO chce wiedzieć, jaki był przebieg zdarzeń w okolicy Ronda de Gaulle’a. Tam – według przekazów medialnych – miały zostały użyte przez policjantów granaty hukowe i gaz łzawiący.

Fot. Pixabay

Policja ma też wytłumaczyć się z przebiegu działań na błoniach koło Stadionu Narodowego, na peronie stacji kolejowej i stacji metra oraz z okoliczności użycia broni gładkolufowej.

Rzecznik chce też wiedzieć, jakie działania Policja podjęła w związku z podpaleniem racą mieszkania przy wiadukcie Mostu Poniatowskiego i jakie konsekwencje wyciągnięto wobec osób, które podczas Marszu swoim zachowaniem (m.in. „hajlowaniem”) lub symbolami (m.in. krzyżami celtyckimi) popierali ideologię faszystowską.

RPO zapytał też o to, jakie działania podjęto wobec osób używających podczas marszu materiałów pirotechnicznych i o przyczynę użycia środków przymusu bezpośredniego wobec mężczyzny pochodzenia azjatyckiego i nieudzielenia mu przez policjantów pomocy.

Rzecznik zapytał też o to, ile osób zatrzymano w związku z wydarzeniami z 11 listopada. Poproszono również o odniesienie się do stanowiska organizatorów marszu, którzy twierdzą, że zajścia były wynikiem prowokacji policji lub osób niebędących uczestnikami wydarzenia.

  • Źródło: RPO
  • Fot. Pixabay

Komentarze