Godlewska „odśpiewała” kolejny hymn narodowy. Internauci obawiają się wybuchu WOJNY…

Małgorzata Godlewska zaistniała w sieci, gdy w duecie z siostrą Moniką nagrały kilka piosenek. 

Po pewnym czasie drogi sióstr rozeszły się – Monika „Esmeralda” Godlewska oznajmiła, że czuje powołanie do walki. Niedługo po tym spektakularnie przegrała spotkanie na ringu z Martą Linkiewicz podczas gali Fame MMA. Pod koniec października ma skrzyżować rękawicę z Eweliną Kubiak. Tymczasem Małgorzata cały czas publikuje swoje najnowsze nagrania. Zdążyła już zszokować opinię publiczną swoim wykonaniem hymnu USA oraz coverem przeboju Małgorzaty Ostrowskiej pod tytułem „Meluzyna”. Tym razem Gosia postanowiła złożyć życzenia naszym zachodnim sąsiadom, a następnie odśpiewać hymn narodowy Niemiec. Pod filmem posypały się negatywne komentarze…

Małgorzata Godlewska jest znana z licznych operacji plastycznych, występów w telewizji, kilku skandali oraz swojej twórczości muzycznej. Polacy jeszcze nie zapomnieli, jak w duecie z siostrą odśpiewała „Mazurek Dąbrowskiego” z lekkimi modyfikacjami tekstu. Po niedługim czasie Gosia jako solistka zdobyła się na podobny gest i specjalnie dla obywateli Stanów Zjednoczonych zaprezentowała ich hymn. Już wtedy mnóstwo ludzi oburzyło się jej lekceważącym traktowaniem symboli narodowych. Nikt nie mógł przewidzieć tego, co celebrytka przygotuje z okazji Dnia Jedności Niemiec…

Od wczoraj wszystkie tabloidy rozpisują się o najnowszym pokazie umiejętności Godlewskiej. Na wstępie najnowszego nagrania kobieta jest ubrana w lateksową spódniczkę, koszulkę z napisem „Grunwald 1410” oraz kapelusz z wizerunkiem orła białego. Na początku składa serdeczne życzenia w imieniu całego narodu:

„Najlepsze życzenia od potężnego polskiego narodu dla naszych przyjaciół, władców, czasem wrogów i oprawców niemieckich sąsiadów – po prostu, taka historia. Cała Polska życzy Wam radosnego Dnia Jedności Niemiec. Kochamy Was!”

Następnie zaśpiewała hymn. Po krótkim czasie pod filmem zaczęło przybywać komentarzy, w których ostrzegano Godlewską, że kiedyś pójdzie siedzieć za te „życzenia”. Z kolei inni obawiali się, że występ przyczyni się do wybuchu kolejnej wojny światowej. Internautom nie spodobało się też to, że Gosia Godlewska po raz kolejny powołuje się na wszystkich obywateli naszego kraju. Prawda jest taka, że większość z nich nie chce mieć z tym nic wspólnego. 

Komentarze