Dziennikarka ZMARŁA PO SZCZEPIONCE na koronawirusa! Pojawiły się groźne powikłania!
44-letnia brytyjska dziennikarka, Lisa Shaw zmarła w wyniku powikłań po szczepionce na koronawirusa. Kobieta była lubiana i nagradzaną prezenterką i dziennikarką radiową. Zaszczepiła się preparatem AstraZeneca. Potem pojawiły się u niej silne bóle głowy.
Ból głowy
Lisa Shaw pierwszą dawkę szczepionki przyjęła 29 kwietnia. Była szczepiona preparatem AstraZeneca. Zaledwie kilka dni później zaczęła się skarżyć na silne i przeszywające ból głowy. Bóle były tak uporczywe, że dziennikarkę postanowiono hospitalizować. Niestety po dwóch tygodniach 44-latka zmarła. Teraz koroner ujawnił raport po sekcji zwłok. Dziennik The Guardian podaje:
Lisa Shaw zmarła w wyniku rzadkich powikłań po szczepionce AstraZeneca.
Groźne skrzepy
Lisa Shaw mówiła lekarzom, że silne i uporczywe bóle głowy nie pozwalają jej na normalne funkcjonowanie. Kobieta trafiła do szpitala uniwersyteckiego w North Durham. Medycy do ostatniej chwili walczyli o życie dziennikarki. Niestety w jej mózgu pojawiły się skrzepy. Lekarze ujawnili, że na początku leczenie Lisy Shaw przynosiło dobre rezultaty. Jednak jej stan dramatycznie pogorszył się już w połowie maja. Wróciły silne bóle głowy i kłopoty z mówieniem. Doszło do krwotoku w mózgu. Kobieta zmarła 21 maja.
Wyniki sekcji zwłok
Sekcja zwłok wykazała, że brytyjska dziennikarka zmarła w wyniku rzadkich powikłań po szczepionce AstraZeneca. Doszło do obrzęku i krwawienia w mózgu. Sky News ujawnił, że w Wielkiej Brytanii doszło do 412 przypadków zakrzepu krwi po podaniu 50 milinów dawek szczepionki AstraZeneca. Zmarły 73 osoby.
Źródło: Fakt
Zdjęcie: Pexels