Rzeczpospolita grzybami stoi! REKORDOWE ZBIORY!
Każdego roku z polskich lasów grzybiarze wynoszą prawie miliard złotych. Tyle właśnie kosztuje ok. 100 tysięcy ton grzybów. Jeszcze więcej zbieramy innych darów natury, czyli ziół czy jagód. Wyrabiane z nich różne kosmetyki i preparaty warte są prawie 2 miliardy złotych.
W PAP ukazała się rozmowa z dr inż. Małgorzatą Krokowską-Paluszak, rzeczniczką prasową Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu, która zachęca do odwiedzania polskich lasów, w których możemy znaleźć drogocenne rośliny i zioła. Zbiory mogą pomóc odpowiednio przygotować się na sezon jesienno-zimowy. Wszelkie problemy i wątpliwości można rozwiązać u miejscowego leśniczego, który sprawdzi czy np. zebrana roślina nie jest trująca.
Pamiętajmy też, że w lesie jest dużo roślin, które będą nas kusiły swoimi pięknymi, kolorowymi owocami np. cis pospolity; praktycznie cała ta roślina jest bardzo silnie trująca; nie są trujące wyłącznie czerwone osnówki, jednak nasiono wewnątrz nich jest już silnie trujące. Owocuje też obecnie wawrzynek wilczełyko; cała roślina jest niezwykle trująca; już 1-2 czerwone owoce mogą być śmiertelne dla dziecka, a większa dawka może być również śmiertelna dla dorosłego – tłumaczy eskpertka
Warto także pamiętać i może podchodzić też do tego w ten sposób, że wszelkie te piękne czerwone owoce bardzo często stanowią w pewnym sensie taki sygnał od natury, bo w tej zieleni lasu ich kolor jest na tyle agresywny, alarmujący, że może być ostrzeżeniem, by tego nie zbierać. Pamiętajmy jednak, że coś, co dla nas jest trujące, niekoniecznie musi być trujące dla zwierząt. Nie niszczmy takich roślin, bo stanowią one świetną bazę pokarmową dla zwierząt – mówi Małgorzata Krokowska-Paluszak.
Źródło: Forsal.pl / PAP
Zdjęcie: Pixabay