Uwaga! Dzielenie konta Netflix to przestępstwo
Dzielenie kont streamingowych to powszechna praktyka. Jednak udostępnianie haseł do kont streamingowych takich jak Netflix może być równoznaczne z „wtórnym naruszeniem praw autorskich”. A to przestępstwo.
Każdy z nas zapewne dzielił jakieś konto streamingowe z kimś z rodziny albo z przyjaciółmi. Przekazywanie danych logowania jest powszechne. Nawet pomimo tego, że Netflix w swoich warunkach dotyczących zasad użytkowania platformy wyraźnie zaznacza, że „osoby, które nie mieszkają w naszym gospodarstwie domowym, muszą korzystać z własnego konta”.
Każdy z nas zapewne dzielił jakieś konto streamingowe z kimś z rodziny albo z przyjaciółmi. Przekazywanie danych logowania jest powszechne. Nawet pomimo tego, że Netflix w swoich warunkach dotyczących zasad użytkowania platformy wyraźnie zaznacza, że „osoby, które nie mieszkają w naszym gospodarstwie domowym, muszą korzystać z własnego konta”.
Zgodnie z prawem każda osoba, która udostępnia swoje hasło do serwisu Netflix osobom spoza swojego gospodarstwa domowego, zwyczajnie łamie prawo. Intellectual Property Office (IPO) (to angielski urząd patentowy) informuje, że udostępnianie haseł do kont streamingowych może być równoznaczne z „wtórnym naruszeniem praw autorskich”.
Wklejanie obrazów internetowych do mediów społecznościowych bez pozwolenia lub uzyskiwanie dostępu do filmów, seriali telewizyjnych lub wydarzeń sportowych na żywo za pośrednictwem urządzeń Kodi, zhakowanych kart Fire Stick lub aplikacji bez płacenia abonamentu jest naruszeniem praw autorskich i być może popełniasz przestępstwo – czytamy w wytycznych opublikowanych niedawno przez IPO.
Udostępnianie hasła do platformy Netflix to łamanie prawa
Istnieje szereg przepisów prawa karnego i cywilnego, które mogą mieć zastosowanie w przypadku udostępniania hasła. Przepisy te mogą obejmować naruszenie warunków umownych, oszustwo lub wtórne naruszenie praw autorskich, w zależności od okoliczności – mówi rzecznik Intellectual Property Office.
Netflix już ściga nieuczciwych użytkowników
Netflix już zaczął ograniczać dostęp do swojej platformy niektórym klientom, którzy udostępniają konta osobom spoza ich gospodarstwa domowego. Platforma streamingowa, która traci subskrybentów z uwagi na rosnącą konkurencję i rosnącą inflację, zaczęła od rozprawienia się z nieuczciwymi użytkownikami. Na początek m.in. w Chile, Kostaryce i Peru. Z czasem zapewne przyjdzie czas na Polskę.
Dzielenie konta na platformie streamingowej nie jest bezpieczne
Istnieje też druga strona medalu. Eksperci ostrzegają, że dzielenie się hasłem do konta na platformie streamingowej nie jest bezpieczne. Udostępnianie haseł nigdy nie jest dobrym pomysłem, ponieważ może zagrozić bezpieczeństwu konta i danych osobowych. Kiedy udostępniasz hasło, dajesz komuś innemu dostęp do swojego konta i wszelkich poufnych informacji. Mogą one być z nim powiązane, takich jak informacje finansowe, dokumenty osobiste i inne poufne dane. Co więcej, wiele osób nadal używa tego samego hasła do wielu kont. A to może potencjalnie narazić te konta na ryzyko włamania. Zawsze najlepiej jest zachować prywatność haseł i używać unikalnych, silnych haseł do każdego konta.
oprac. na podstawie www.polishexpress.co.uk
Zobacz także:
https://wyborcza24.pl/abonament-radio-w-samochodzie/