Mateusz Morawiecki odleciał! Jego wpis na Twitterze jest niepokojący…
Nocny wpis na oficjalnym koncie Mateusza Morawieckiego na platformie społecznościowej X (dawniej Twitter)wywołał burzę w świecie polityki i dziennikarstwa. Premier Polski ostro skrytykował niektóre środowiska polityczne, nazywając je „partaczami” i zarzucając brak umiejętności w zarządzaniu.
Wpis premiera pojawił się po godzinie 22 w czwartek i brzmiał:
Wyprowadziliśmy Polskę z dziadostwa, nie umiecie rządzić, jesteście partaczami
To zdanie wywołało liczne reakcje wśród polityków opozycji oraz dziennikarzy.
Wyprowadziliśmy Polskę z dziadostwa, nie umiecie rządzić, jesteście partaczami.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) September 27, 2023
Posłanka Koalicji Obywatelskiej, Magdalena Filiks, wyraziła zdziwienie faktem, że to rzeczywiście konto premiera, pisząc:
Byłam pewna, że to fejk konto. Nie — to premier Polski napisał. Pan już 8 lat rządzi. Takiego dziadostwa nie było nawet za komuny
Byłam pewna, że to fejk konto.
Nie – to premier Polski napisał.
Pan już 8 lat rządzi. Takiego dziadostwa nie było nawet za komuny.— Magdalena Filiks 🇵🇱🇪🇺 (@FiliksMagdalena) September 27, 2023
Rzecznik Platformy Obywatelskiej, Jan Grabiec, zareagował z nutką ironii, pytając: „Piłeś? Nie pisz…”. Były premier Marek Belka skomentował wpis premiera słowami: „Mateusz, mrugnij dwa razy, jeśli trzeba Cię ratować”. Dziennikarka Karolina Hytrek-Prosiecka z portalu Gazeta.pl zapytała: „Czy Premier wie o tych postach?”. Agnieszka Burzyńska z „Faktu” zastanawiała się: „Oj, a co tu się porobiło?”.
Daniel Pers, autor profilu Pers Election, sugerował, że tweet premiera mógł być skierowany raczej do wewnętrznego odbiorcy, niż na potrzeby kampanii wyborczej.
To wydarzenie wywołało dużo emocji i kontrowersji w polskim życiu publicznym. Wiele osób spekulowało, czy to zamierzona akcja polityczna czy też przypadkowy wpis. Premier Morawiecki jest liderem partii rządzącej i jego publiczne wypowiedzi są zawsze na ścisłym celowniku politycznym. Jego wpis na pewno będzie jeszcze długo komentowany i analizowany przez polityków i dziennikarzy.