Ambasador Holandii w Polsce wezwana do polskiego MSZ. Chodzi o dyskryminację obywateli polskich w Holandii
W sobotę rano, około godziny 9, ambasador Królestwa Niderlandów w Polsce, Daphne Bergsma, wezwano do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie.
To wydarzenie miało miejsce w odpowiedzi na bardzo niepokojące informacje o rzekomych działaniach dyskryminacyjnych holenderskich służb wobec obywateli Polski w Alkmaar. Spotkanie miało na celu wyrażenie stanowczego sprzeciwu w tej sprawie oraz żądanie wyjaśnień.
Wiceminister spraw zagranicznych, który przewodniczył spotkaniu, wyraził swoje głębokie zaniepokojenie sytuacją.
Mamy do czynienia z bardzo poważnymi podejrzeniami, że doszło do systemowych działań funkcjonariuszy państwa holenderskiego oraz miasta Alkmaar wobec obywateli polskich – powiedział. Zwróciłem się do pani ambasador z protestem przeciwko tym działaniom, ale też z prośbą, aby sprawa została bardzo dokładnie wyjaśniona.
Wiceminister Jabłoński podkreślił, że istotne jest również, aby osoby odpowiedzialne za te działania poniosły konsekwencje. „Wymiar sprawiedliwości musi odpowiednio zareagować,” dodał.
Ambasador Holandii wyraziła pełną gotowość do współpracy w tej sprawie i zgadza się, że konieczne jest ustalenie faktów. Zadeklarowała chęć bliskiej współpracy między służbami polskimi i holenderskimi, aby zebrane dowody były podstawą do wyjaśnienia sytuacji. Jeśli okaże się, że działania te miały systemowy charakter, odpowiednie kroki zostaną podjęte wobec winnych.
W tle tego napiętego spotkania znajduje się incydent związany z piłkarzami Legii Warszawa w Alkmaar. Po przegranym meczu, doszło do starć i zatrzymań wśród członków polskiej drużyny, co wywołało duże emocje w Polsce. Właściciel i prezes klubu, Dariusz Mioduski, był również zaangażowany w te zajścia. Premier Mateusz Morawiecki wyraził swoje oburzenie wobec traktowania strony polskiej w tej sprawie. Zapowiedział, że oczekuje jasnego raportu ze strony holenderskiej. Ambasador Holandii zostanie wezwana do polskiego MSZ w celu udzielenia wyjaśnień.
Sytuacja ta staje się coraz bardziej skomplikowana i napięta, a polskie władze domagają się odpowiedzi i działań w celu wyjaśnienia całego zdarzenia.