Donald Tusk postawił sprawę jasno. Chce, aby każdy polityk ujawnił majątek swojego współmałżonka
Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej oraz kandydat tej partii na premiera, ogłosił we wtorek nowe plany legislacyjne, które mają na celu wprowadzenie transparentności dotyczącej majątków współmałżonków osób pełniących funkcje publiczne. W trakcie konferencji prasowej w Sejmie, lider PO przedstawił projekt, który dotyczyć będzie ujawniania majątków szeroko pojętej klasy politycznej.
Tusk podkreślił, że istotne jest przyjęcie tej ustawy w celu odbudowy reputacji polityków. Zapowiedział, że każdy posłanka, poseł, senatorka, senator, minister, premier, prezydent miasta, burmistrzyni będzie zobowiązany do ujawniania majątku swojego współmałżonka. Wyraził nadzieję, że wszystkie ugrupowania polityczne wskażą solidarność w tej kwestii, ponieważ, jak zaznaczył, jest to w interesie całej klasy politycznej.
Projekt Tuska odnosi się do tematu jawności majątków rodzin polityków. Temat ten stał się istotny w 2019 roku po kontrowersjach związanych z publikacją „Gazety Wyborczej” na temat Mateusza Morawieckiego. Morawiecki, obecny premier, zakupił wraz z żoną 15 hektarów gruntów od Kościoła we Wrocławiu za 700 tysięcy złotych, co wzbudziło wiele wątpliwości. Choć rzeczoznawca wycenił grunty na prawie 4 miliony złotych, Morawiecki nie ujawnił tej nieruchomości w swoim oświadczeniu majątkowym, tłumacząc, że dokonał rozdzielności majątkowej z żoną.
Już w 2019 roku Jarosław Kaczyński zapowiadał gotowość do uchwalenia ustawy dotyczącej jawności majątków współmałżonków polityków. Projekt tej ustawy został uchwalony przez Sejm we wrześniu 2019 roku. Jednak Prezydent Andrzej Duda skierował go do Trybunału Konstytucyjnego w celu kontroli prewencyjnej. Trybunał Konstytucyjny uznał pewne przepisy za niekonstytucyjne, zwłaszcza te dotyczące majątku dzieci i przysposobionych dzieci najważniejszych urzędników państwowych.
Donald Tusk, oprócz inicjatywy dotyczącej ujawniania majątków, zapowiedział także składanie pierwszych projektów uchwał o powołaniu komisji śledczych. Wspomniał o możliwości powołania Komisji Śledczej ds. wyborów kopertowych już w przyszłym tygodniu. Wyraził także przekonanie, że do końca roku zostaną rozpoczęte prace komisji śledczych ds. afery wizowej i ds. Pegasusa. Te inicjatywy mają na celu rzetelne zbadanie i wyjaśnienie kwestii, które wzbudziły kontrowersje w polskim życiu publicznym.
Źródło: money.pl