Znamy następczynię Edwarda Miszczaka. Rada nadzorcza już podjęła decyzję
Ostatnie zmiany w Polsacie budzą spekulacje na temat ewentualnej reorganizacji kadrowej, a głównym bohaterem tych doniesień jest Justyna Kulka, doświadczona managerka z długoletnim stażem w tej stacji. Według informacji przekazanych przez serwis wirtualnemedia.pl, Kulka dołączyła do rady nadzorczej Telewizji Polsat, gdzie będzie miała nadzorować nową ramówkę stacji. To wywołuje pytanie: Czy pozycja dotychczasowego dyrektora programowego, Edwarda Miszczaka, jest teraz zagrożona?
Rzecznik prasowy Polsatu, Tomasz Matwiejczuk, jeszcze niedawno stanowczo twierdził, że Edward Miszczak nadal odpowiada za kwestie związane z ramówką. Jednakże, wraz z dołączeniem Justyny Kulki do rady nadzorczej, sytuacja ta może ulec zmianie. Kulka, związana z Polsatem od 2012 roku, otrzymała zadanie nadzorowania wiosennej ramówki stacji, co sugeruje pewne zaniepokojenie dotychczasowym kierunkiem programowym.
Rada nadzorcza podjęła również decyzję o powierzeniu Justynie Kulce nadzoru nad sprawami programowymi we wszystkich nadawanych przez Polsat kanałach. W praktyce oznacza to, że Kulka będzie miała wpływ na kształtowanie ramówki Telewizji Polsat jako całości.
Decyzja zarządu stacji wydaje się być reakcją na słabe wyniki programów, które pojawiły się w jesiennej ramówce. Edward Miszczak, dyrektor programowy od stycznia, wprowadził trzy nowe show, jednak żadne z nich nie osiągnęło oczekiwanej popularności. Programy takie jak „Real Housewives. Żony Warszawy”, „Temptation Island Polska” i „Doda. Dream Show” nie spełniły oczekiwań oglądalnościowych.
Prezes Telewizji Polsat, Stanisław Janowski, przyznał, że niektóre programy nie odniosły sukcesu i zostały szybko zdjęte z anteny lub zmieniły swoje pasma. Nawet zmiana pory emisji nie wpłynęła znacząco na wyniki oglądalności. Stacja zdecydowała już, że nie będzie kontynuować tych projektów w kolejnych sezonach.
Edward Miszczak, który dołączył do Polsatu w styczniu tego roku, nie zdołał zbudować silnej pozycji w stacji, jaką miał wcześniej w TVN, gdzie pracował przez 25 lat. Słabe wyniki jesiennej ramówki Polsatu jeszcze bardziej osłabiły jego sytuację w strukturach stacji.
Nadchodzące tygodnie będą z pewnością obserwowane z zainteresowaniem. Ludzie chcą sprawdzić, czy wprowadzone zmiany i rola Justyny Kulki przyniosą pozytywne efekty dla Telewizji Polsat, czy też oznaczą dalsze perturbacje w kierownictwie i programowaniu stacji.
Źródło: onet.pl