HOLANDIA: powodzie i ostrzeżenie przed zawaleniem mostu. Kraje BENELUXU w kryzysie
W Holandii nadal trwają zmagania z nadmiernymi opadami deszczu i podnoszącym się poziomem wody. Taka pogoda wywołała szereg problemów, w tym groźbę zawalenia się mostu na rzece Stuwweg w Maastricht. W wyniku kolizji z łodzią mieszkalną istnieje realne ryzyko, że konstrukcja mostu może się zawalić, co z kolei spowodowałoby poważne konsekwencje dla lokalnej infrastruktury żeglugowej.
Najbardziej dotknięte przez kryzys regiony to Utrecht, Holandia Północna oraz Brabancja. W rejonie Vijfheerenlanden w środkowej części kraju, władze podjęły działania mające na celu zminimalizowanie skutków potencjalnej powodzi. Mieszkańcy zostali poinformowani o możliwości wystąpienia z brzegów rzeki Linge, co skłoniło do podjęcia środków ostrożności, takich jak rozpoczęcie dystrybucji worków z piaskiem oraz zalecenie przeniesienia cennych przedmiotów na wyższe piętra domów.
W wielu miastach, w tym w Volendam w centralnej Holandii, intensyfikuje się działania prewencyjne. Mimo tych wysiłków, niektóre obszary, jak kemping w Roermond na południu kraju, już doświadczyły zalania, co podkreśla ogrom wyzwania, jakie stawia przed społecznością obecna sytuacja.
Najbardziej krytyczna sytuacja ma miejsce w okolicach Maastricht, gdzie łódź mieszkalna uderzyła w most na Stuwweg. Ostrzeżenia medialne dotyczące potencjalnego zawalenia się konstrukcji nasilają się, a straż pożarna musiała ewakuować 30 łodzi mieszkalnych z obszaru zagrożonego przez uszkodzoną groblę.
Holandia, powódź w Maastricht.
Moim zdaniem takie zjawiska są efektem sztucznego zasiewania chmur przez człowieka. To jest prawdziwa ingerencja ludzka w atmosferę Ziemi, wywołująca tak ekstremalne zjawiska pogodowe, a nie emisja CO2. Geoinżynieria zgubi ludzkość. pic.twitter.com/HSDLU2XaUj— MAG Chaosu – kolejny Wielki Reset konta 😉 (@M7A7G7X) September 14, 2023
Holenderska agencja zarządzająca drogami i gospodarką wodną, Rijkswaterstaat, informuje, że poziom wody w Mozie nieznacznie się obniżył, ale nie można jeszcze uznawać sytuacji za bezpieczną. Prognozy wskazują na możliwość zmiany sytuacji na niekorzyść w ciągu najbliższych godzin, co utrudnia podejmowanie skutecznych działań zaradczych.
Wstrzymano również ruch na jednym z głównych szlaków żeglugi śródlądowej w Amsterdamie, zamykając śluzę Oranjesluis na rzece IJ. To kluczowe ogniwo w transporcie wodnym, przez którą rocznie przechodzi 120 tysięcy statków. Wraz z zamknięciem innych śluz na Mozie, jak Den Bosch, Veghel i Schijndel, a także na Zuid-Willemsvaart na południu kraju, istnieje poważne utrudnienie w żeglugowej infrastrukturze kraju.
W sąsiedniej Belgii również nie brakuje problemów związanymi z obfitymi opadami deszczu. Lokalne powodzie dotknęły niektóre regiony, zwłaszcza w Bouillon, gdzie rzeka Semois wylała, zatapiając część budynków. Belgijscy przewoźnicy kolejowi są zmuszeni do tymczasowego zawieszenia połączeń z Brukseli do Luksemburga z powodu groźby zawalenia się mostu kolejowego przez powódź. To wprowadza dodatkowe utrudnienia w transporcie publicznym.
Źródło: tvn24.pl