Internetowy kanał satyryczny Lot nad kaczym gniazdem znów wbił szpilę w polityczną narrację – tym razem ich celem padł Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Fragment najnowszego materiału błyskawicznie zyskał popularność w mediach społecznościowych, a cytowany wielokrotnie komentarz: „Ja bym chciał zrozumieć, czy Polska normalna to jest taka, gdzie są dwie pucie i choruje się na palio?” stał się natychmiastowym memem.
Parodia języka polityki
Satyrycy z Lotu nad kaczym gniazdem nie po raz pierwszy celnie punktują groteskę współczesnej polityki. Tym razem wzięli na warsztat kampanijną retorykę Karola Nawrockiego, który coraz częściej operuje frazami mającymi na celu wywołanie wrażenia obrony „normalności” – cokolwiek miałoby to dziś znaczyć.
Nagranie, choć krótkie, uderza w sam środek problemu: nieprzejrzystej i coraz bardziej absurdalnej narracji opartej na nieostrych kategoriach, emocjonalnych kliszach i infantylizacji debaty publicznej. Gdy satyryczna postać pyta, czy „normalna Polska” to kraj, gdzie są „dwie pucie” i gdzie „choruje się na palio”, celnie parodiuje próby wzbudzania moralnej paniki, często bez konkretnego odniesienia do rzeczywistości.
Odpowiedź milczy, mem działa
Karol Nawrocki nie odniósł się do nagrania. Trudno się dziwić – medialna burza, która powstaje wokół takich materiałów, działa poza oficjalnym obiegiem. Ale polityczna satyra ma swoją własną logikę: tu nie chodzi o riposty, lecz o to, kto zdominuje wyobraźnię zbiorową.
źródło zdjęcia: youtube
Magdalena Strupiechowska

