Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w czwartek, 27 czerwca, w miejscowości Stara Wieś w województwie małopolskim. W wyniku strzelaniny zginęły dwie osoby, a kolejne dwie zostały ranne — w tym roczne dziecko. Policja prowadzi intensywną obławę na 57-letniego mężczyznę, który miał oddać strzały. Funkcjonariusze ostrzegają: poszukiwany może być uzbrojony i stanowi realne zagrożenie.
Tragiczny przebieg zdarzenia
Do tragedii doszło w godzinach przedpołudniowych, w jednym z domów jednorodzinnych. Według wstępnych informacji, 57-latek miał otworzyć ogień w trakcie rodzinnej kłótni. Śmiertelnie postrzelone zostało młode małżeństwo — 31-letni mężczyzna i 26-letnia kobieta. Ranne zostały również teściowa sprawcy oraz jego wnuk, który ma zaledwie rok.
Pilny apel policji
Policja w całym kraju została postawiona w stan gotowości. Trwa szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza. Sprawca prawdopodobnie uciekł niebieskim Audi A4 Avant o numerach rejestracyjnych KLI 22662.
Funkcjonariusze proszą o pomoc i rozwagę — każda osoba, która zauważy podejrzanego mężczyznę lub opisany pojazd, powinna natychmiast zadzwonić na numer alarmowy 112. Policja podkreśla, by nie próbować samodzielnie interweniować, bo poszukiwany może nadal mieć przy sobie broń.
Co wiemy o sprawcy?
Z nieoficjalnych źródeł wynika, że strzelanina mogła mieć podłoże rodzinne. Ofiarami byli najbliżsi mężczyzny — jego córka, zięć oraz wnuk i teściowa. Motyw nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, ale wszystko wskazuje na osobisty konflikt, który zakończył się krwawą tragedią.
Służby przeczesują okolice Limanowej i Starej Wsi. W akcję zaangażowane są dodatkowe jednostki, w tym psy tropiące i śmigłowce. Śledztwo nadzoruje prokuratura, która będzie ustalać dokładny przebieg i przyczyny tego dramatycznego zdarzenia.

