Na podstawie raportu Stan Młodych 2025 Fundacji Ważne Sprawy i More in Common Polska, stanowiącego pogłębioną diagnozę postaw i doświadczeń osób w wieku 18–29 lat, wyłania się niepokojący obraz relacji między młodym pokoleniem a strukturą społeczno-ekonomiczną kraju.
Gdy nierówności stają się realnym zagrożeniem
Dokładnie połowa młodych respondentów uznała, że zbyt duży dystans między zamożnymi a biednymi stanowi realne niebezpieczeństwo dla polskiego społeczeństwa. Warto podkreślić, że odsetek ten jest wyższy wśród kobiet (53 %) niż mężczyzn (48 %), a zaalarmowanie płynie z różnych poglądów politycznych – od lewicy po Konfederację. Taki wynik pokazuje, że kwestia nierówności nie dzieli młodych według linii ideologicznych, lecz raczej scala ich w poczuciu odpowiedzialności i zagrożenia.
Złożone spojrzenie na rzeczywistość
To przekonanie o nierównościach koegzystuje w umysłach młodych z innymi sprzecznościami. Z jednej strony 51 % deklaruje poczucie stabilności finansowej (choć tylko 42 % spośród kobiet), z drugiej – 50 % obawia się o przyszłą emeryturę . Istnieje więc napięcie między względnym komfortem obecnym a lękiem o to, co przyniesie jutro.
Krok ku zmianie: aktywizm jako narzędzie sprawczości
Z raportu wyłania się również obraz młodych jako gotowych do działania. Równocześnie z krytyką status quo połowa z nich widzi w nierównościach powód do mobilizacji – a 80 % wierzy, że zaangażowanie społeczne może realnie zmieniać rzeczywistość . To pokolenie, które – mimo słyszanych zarzutów o egoizm czy „roszczeniowość” – podejmuje wyzwanie transformacji otoczenia, nie zaś szuka bezpiecznego wycofania.
W odróżnieniu od poprzedniego pokolenia, wychowanego w atmosferze posttransformacyjnej euforii, która z neoliberalizmu uczyniła aksjomat wolności i rozwoju, pokolenie Z przyjmuje wobec tego porządku postawę krytyczną. Nie fascynuje ich już opowieść o „sukcesie osiąganym ciężką pracą”, nie kupują narracji o niewidzialnej ręce rynku jako najwyższym arbitrażu sprawiedliwości. Dla wielu z nich to właśnie rynek – deregulowany, faworyzujący silniejszych, odklejony od społecznej odpowiedzialności – odpowiada za narastające poczucie braku stabilności, dezintegrację wspólnot i coraz bardziej widoczne pęknięcia w strukturze społecznej.
źródło zdjęcia: https://x.com/pwlbukowski/status/1939609119884755345
Justyna Walewska

