W sobotni poranek doszło do groźnego incydentu w dzielnicy East Hollywood w Los Angeles. Samochód osobowy wjechał w grupę ludzi, którzy stali przed popularnym klubem nocnym. Według lokalnych służb ratowniczych rannych zostało co najmniej 30 osób, z czego kilka w stanie krytycznym.
Co się stało?
Zdarzenie miało miejsce około godziny 5:30 rano czasu lokalnego. Świadkowie relacjonują, że auto najpierw uderzyło w food trucka serwującego tacos, a następnie wjechało w tłum ludzi czekających przed klubem. Większość poszkodowanych to młode kobiety, które spędzały noc na imprezie. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, które udzieliły pomocy rannym i przetransportowały ich do szpitali.
Co wiadomo o kierowcy?
Jak podają lokalne media, nie ustalono jeszcze, czy kierowca celowo wjechał w ludzi, czy też doszło do nieszczęśliwego wypadku. Wstępne ustalenia sugerują, że mógł stracić panowanie nad pojazdem lub zasłabnąć. Policja prowadzi dochodzenie i zbiera nagrania z monitoringu, które pomogą wyjaśnić przebieg zdarzenia. Kierowca nie został jeszcze oficjalnie zatrzymany ani przesłuchany publicznie.
Jakie są skutki?
Stan części poszkodowanych określany jest jako ciężki, ale stabilny. W akcji ratunkowej uczestniczyły liczne zespoły pogotowia ratunkowego i straży pożarnej. Teren wokół miejsca zdarzenia został czasowo zamknięty, a świadków poproszono o kontakt z policją.

