Jego nominacja od samego początku budziła kontrowersje. Na awans zasłużył sobie kampanijnym występem podczas wiecu wyborczego Donalda Tuska w 2023 roku, gdzie przedstawiał się jako „prawdziwy leśnik”. Teraz jest już niepotrzebny. Decyzją minister klimatu i środowiska, Witold Kos został odwołany z funkcji dyrektora generalnego Lasów Państwowych.
„Minister klimatu i środowiska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych. Paulina Hennig-Kloska osobiście podziękowała Witoldowi Kossowi za półtoraroczną pracę w Dyrekcji Generalnej LP”
– poinformował po 19-ej resort we wpisie w mediach społecznościowych.
Witold Koss funkcję dyrektora generalnego Lasów Państwowych pełnił od 10 stycznia 2024 r. Wcześniej pracował w Nadleśnictwie Dębno. W latach 2008-2015 szefował Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie. Zasłynął udziałem w wiecu wyborczym Platformy Obywatelskiej w 2023 roku na którym oficjalnie poparł partię w imieniu „prawdziwych rolników”.
„Społeczeństwo straszone jest groźbą prywatyzacji lasów”
– mówił wtedy stojąc obok Donalda Tuska, razem z kolegami przedstawiając się jako „prawdziwy leśnik”.
Nie było więc dziwne, że po wygranych przez partię wyborach, Kossowi zaproponowano stanowisko dyrektora LP. Dzisiaj okazało się, że nie jest już „prawdziwym leśnikiem”, albo rządowi potrzebni są jeszcze bardziej prawdziwi…
Wiktoria Sikorska

