Holenderskie linie lotnicze KLM poinformowały o poważnym incydencie związanym z wyciekiem danych osobowych swoich klientów. Do naruszenia doszło wskutek ataku hakerskiego wymierzonego w jednego z zewnętrznych partnerów przewoźnika.
Według oficjalnego komunikatu, w wyniku włamania zostały przejęte informacje takie jak imiona, nazwiska, dane kontaktowe oraz treści wcześniejszej korespondencji pasażerów z działem obsługi klienta. Na szczęście nie wyciekły dane finansowe, hasła, numery paszportów ani szczegóły dotyczące rezerwacji lotów.
KLM podkreśliły, że pasażerowie powinni być szczególnie ostrożni, zwłaszcza w kontaktach mailowych. Firma ostrzega przed próbami wyłudzeń i zachęca do zwracania uwagi na podejrzane wiadomości. Zdarzenie zostało zgłoszone do odpowiednich władz zajmujących się ochroną danych osobowych w Holandii.
W ostatnich latach branża lotnicza coraz częściej pada ofiarą cyberataków. Tylko w tym roku w Holandii liczba takich incydentów prawie się podwoiła. Eksperci zwracają uwagę, że najlepszym sposobem na ochronę danych jest ograniczenie ich ilości – im mniej informacji przechowujemy, tym mniejsze ryzyko ich utraty.
Ten przypadek pokazuje, jak ważne jest nieustanne wzmacnianie zabezpieczeń, szczególnie gdy firma współpracuje z zewnętrznymi partnerami. Pasażerowie natomiast powinni zachować czujność i unikać reagowania na podejrzane maile czy wiadomości, by nie stać się ofiarą oszustwa.
W dobie rosnącego zagrożenia cyberprzestępczością, ochrona danych oraz edukacja użytkowników stają się kluczowe dla bezpieczeństwa korzystania z usług online.

