Czwartkowy wieczór podczas Top of the Top Sopot Festival w Operze Leśnej zapisał się dramatycznie w historii wydarzenia. W trakcie koncertu organizatorzy otrzymali wiadomość o śmierci Stanisława Soyki – jednego z najważniejszych polskich muzyków. Artysta miał 66 lat.
Koncert przerwany w połowie
Informacja o odejściu Soyki dotarła w czasie trwania koncertu „Orkiestra mistrzów”. Stacja TVN zdecydowała o natychmiastowym wstrzymaniu transmisji, a także przerwaniu programu na żywo.
„Ze względu na szacunek dla artysty i jego bliskich podjęliśmy tę decyzję bez wahania”
przekazali przedstawiciele telewizji.
Kulisy decyzji
Jak relacjonował Grzegorz Betlej, PR Manager festiwalu, organizatorzy oczekiwali na oficjalne potwierdzenie od rodziny muzyka. Kiedy jednak nie było jasnej informacji, zdecydowano się poinformować publiczność zgromadzoną w Operze Leśnej. Zrobiono to w niezwykle poruszający sposób – scena rozbrzmiała utworem „Tolerancja”, który Soyka miał tego wieczoru sam wykonać.
Ostatnie chwile artysty
Z informacji mediów wynika, że muzyk zasłabł w hotelu, zaledwie kilkadziesiąt minut przed planowanym występem. Miał już czekać na transport do Opery Leśnej, gdzie razem z innymi artystami przygotowywał się do wejścia na scenę. Niestety, mimo podjętej pomocy, jego życia nie udało się uratować.
Hołd na scenie
Po kilku godzinach, gdy emocje nieco opadły, prowadzący wrócili na scenę, by wyjaśnić sytuację publiczności. Zgromadzeni artyści i widzowie wspólnie pożegnali Soykę, wykonując „Tolerancję”. Publiczność wstała z miejsc, a owacje i łzy wypełniły Operę Leśną – był to symboliczny i bardzo emocjonalny hołd dla zmarłego muzyka.
Kim był Stanisław Soyka?
Soyka był jednym z najbardziej wszechstronnych polskich twórców. Pianista, wokalista, skrzypek, gitarzysta, a przede wszystkim autor i interpretator, który łączył jazz, pop, soul i poezję śpiewaną. W pamięci słuchaczy pozostawił takie utwory jak „Tolerancja”, „Cud niepamięci” czy „Play It Again”. Jego muzyka przez dekady towarzyszyła kolejnym pokoleniom Polaków.
źródło zdjęcia: FB/Gmina Jonkowo

