W sobotni wieczór, tuż przed godziną 23:00, na autostradzie A2 w województwie lubuskim doszło do tragicznego wypadku. W rejonie Punktu Poboru Opłat Tarnawa ciężarówka uderzyła w biletomat, przewróciła się i natychmiast zajęła ogniem. Kierowca nie miał szans na ratunek.
Jak doszło do wypadku?
Według strażaków, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce, pojazd z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał z pasa ruchu i z ogromną siłą wbił się w konstrukcję bramki. W wyniku uderzenia ciężarówka przewróciła się na bok, a chwilę później wybuchł pożar. Płomienie rozprzestrzeniły się błyskawicznie, obejmując cały pojazd. Kierowca zginął na miejscu. Obsługa punktu poboru opłat nie odniosła obrażeń.
Skutki i utrudnienia na drodze
Ciężarówka przewoziła sadzonki tulipanów – cały ładunek uległ zniszczeniu. Pojazd spłonął doszczętnie, a elementy bramek uległy poważnym uszkodzeniom. W wyniku zdarzenia autostrada w kierunku Poznania została całkowicie zablokowana. Dopiero następnego dnia w południe udało się przywrócić ruch, wcześniej wprowadzono objazdy przez węzły Rzepin i Torzym.
Akcja ratunkowa
Na miejscu pracowało kilka zastępów straży pożarnej z okolicznych miejscowości. Ratownicy zabezpieczyli teren, ugasili pożar i sprawdzili, czy nie ma innych poszkodowanych. W działaniach uczestniczyli także policjanci oraz prokurator, którzy zajęli się dokumentowaniem zdarzenia.
Dochodzenie w sprawie
Śledczy badają, dlaczego ciężarówka uderzyła w biletomat. Brane są pod uwagę m.in. zmęczenie kierowcy, problemy zdrowotne, awaria techniczna lub nadmierna prędkość. Tożsamość zmarłego kierowcy jest ustalana.
Tragiczny finał zwykłej podróży
Choć akcja ratunkowa przebiegła sprawnie, nie udało się uratować życia kierowcy. Wypadek spowodował także wielogodzinne utrudnienia dla tysięcy kierowców podróżujących A2. To dramatyczne zdarzenie pokazuje, jak nagle na drogach szybkiego ruchu może dojść do tragedii i jak ogromne skutki mogą mieć chwile nieuwagi lub nagła awaria.
źródło zdjęcia: FB/OSP KSRG Torzym

