W piątek rano izraelskie siły zbrojne przeprowadziły serię nalotów na Strefę Gazy, które spowodowały śmierć co najmniej 30 osób, a wielu innych rannych wymagało natychmiastowej pomocy medycznej. Ataki objęły różne części enklawy, w tym miasto Gaza, Chan Junis oraz południową część Strefy Gazy, w tzw. strefie humanitarnej al-Mawasi. Informacje o ofiarach pochodzą z lokalnych szpitali i zostały potwierdzone przez stacje medialne, w tym Al Jazeerę.
Szczegóły nalotów
Naloty rozpoczęły się w nocy i trwały do rana. Izraelskie siły wykorzystywały różne środki – drony, myśliwce i artylerię – a celem były zarówno obiekty należące do Hamasu, jak i obszary zamieszkane przez ludność cywilną. W rezultacie ostrzałów zginęło m.in. 8 osób w okolicach miasta Gaza oraz 5 w al-Mawasi. Większość ofiar to cywile, w tym kobiety i dzieci, a wielu rannych walczy o życie w lokalnych szpitalach.
Nasilenie napięć na Zachodnim Brzegu
Równocześnie sytuacja jest napięta na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdzie dochodzi do starć izraelskich osadników z Palestyńczykami. W miejscowości Salem jedna osoba została postrzelona, natomiast w Nablusie dwie osoby odniosły rany. Służby humanitarne apelują o powstrzymanie przemocy i zapewnienie dostępu do opieki medycznej dla wszystkich poszkodowanych.
Reakcje społeczności międzynarodowej
Ataki wywołały oburzenie społeczności międzynarodowej. Organizacje humanitarne i dyplomaci apelują o deeskalację konfliktu oraz ochronę ludności cywilnej. Zdaniem ekspertów, eskalacja przemocy grozi dalszym pogorszeniem sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy, która już zmaga się z niedoborami wody, energii i leków.
źródło zdjęcia: pixabay

