Partnerka Michała Koterskiego rozwiewa wszelkie wątpliwości. Marcela „przypadkiem” dwukrotnie potwierdziła ten fakt na swoim profilu na Instagramie, odnosząc się jednocześnie do komentarza jednego z internautów. Wybrzmiały w nim słowa: „(…) i choć nie jesteśmy już razem„.  Chwilę później wpis zniknął.

 

Dodatkowo, odniosła się również do komentarza, w którym ktoś stwierdził, że „szkoda dzieciaka”. Przypomnijmy, że para ma syna Fryderyka. „Szkoda by było, gdyby którekolwiek z nas umarło. Frysio mam mamę i tatę” – stwierdziła modelka.

Michał Koterski i Marcela Leszczak poznali się kilka lat temu w Sylwestra. On, z burzliwą przeszłością, znany z hulaszczego trybu życia aktor, ona – modelka, finalistka polskiej edycji Top Model. Zbliżyli się do siebie niemal natychmiast, choć nikt nie wróżył temu związkowi długiej kariery.  Niecały rok później urodził się ich syn, Fryderyk, który jest oczkiem w głowie rodziców.

39-letni Michał „Misiek” Koterski chętnie dzielił się swoją prywatnością z internautami na profilach społecznościowych. często zamieszczał zdjęcia z 27-letnią Marcelą i z synem. Wielokrotnie dziękował jej za wszystko, prawił komplementy i nie żałował ciepłych słów. Ich związek był bardzo intensywny. Jednak już od kilku tygodni relacje obydwojga zaczęły pojawiać się coraz rzadziej, stąd plotki o rozstaniu.

 

Dosłownie przed chwilą Misiek opublikował na Facebooku zdjęcie, które opatrzył hasztagiem „mój gang”. Marcela, najwyraźniej niezadowlona z publikacji skomentowała post: „Tylko ty mogłeś wstawić zdjęcie, na którym mam wysypkę na gębie„.  Cóż, nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć  parze dojścia do porozumienia w kwestii wychowywania syna.

 

Źródło i foto: Instagram, Facebook.

Komentarze