Będzie rejestr ciąż! Czy będziesz rodziła martwe płody?
Rząd Prawa i Sprawiedliwości planuje wprowadzić projekt ustawy, który ma pomóc doprecyzować zakres danych dotyczących zdarzenia medycznego przetwarzanego w systemie informacji oraz zasady ich przekazywania. Usługodawca będzie mógł przekazać również tak wrażliwe dane o usługobiorcy, czyli obywatelu jak np. trwająca ciąża.
Pole do nadużyć
Politycy opozycji mówią wprost, że rząd chce kontrolować ciążę i nie dopuszczać do aborcji. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk powiedział na konferencji prasowej, że obecnie praktykuje się w Polsce zasadę, że to „prokurator ma prowadzić ciążę, a nie lekarz”.
Zaczyna to wszystko być koszmarne. o znaczy świadomość kobiety, że żyje w państwie, które będzie zmuszało do jakichś zachowań, które sobie ideolodzy PiS wymyślili i że będzie to związane z kontrolą, bo takie wrażenie wszyscy mamy. To jest trochę jak z jakiegoś upiornego horroru. Chciałbym, żeby to były intencje opiekuńcze, ale żadne z działań tego rządu nie wskazuje, żeby to była ich intencja. Kontrola i przymus, przymus i kontrola, to jest to co stało się ideologiczną obsesją PiS – komentował ustawę były premier.
Względy medyczne
Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, że raportowanie informacji o ciąży podyktowane jest względami medycznymi. Dzięki temu będzie można zapisać odpowiednie leki i uniknąć sytuacji kiedy zostaną przepisane takie, które są nieadekwatne do ciąży. D0datkowo według ministerstwa takie informację mają pomóc w otrzymaniu bezpłatnych leków i prawa do uzyskania świadczeń poza kolejnością.
Źródło: Bankier.pl
Zdjęcie: Pixabay