Centrum Warszawy i apartament za 2,5 mln złotych! Tak mieszka Barbara Kurdej-Szatan z mężem
Barbara Kurdej-Szatan, razem z mężem Rafałem, często dzieli się z fanami kadrami z ich dwustumetrowego apartamentu w centrum Warszawy. Jednak największą dumą aktorki jest piękny taras, który oferuje im przepiękny widok na panoramę miasta.
Trzy lata temu Barbara Kurdej-Szatan zdecydowała się zamienić swoje dotychczasowe mieszkanie pod Warszawą na przestronny apartament w sercu stolicy. Ten dwustumetrowy apartament z niesamowitym widokiem na panoramę miasta kosztował aktorkę i jej męża, Rafała, „skromne” 2,5 miliona złotych. Dla Basi, która wówczas cieszyła się dużą popularnością w reklamach, co przekładało się na znaczne zarobki, to nie był aż tak wielki wydatek. Jednak życie Kurdej-Szatan zmieniło się po rozpętaniu kontrowersji politycznych, które miały wpływ na jej karierę i życie osobiste.
Mimo nagonki w mediach społecznościowych, Barbara Kurdej-Szatan kontynuuje dzielenie się swoim życiem i codziennością na Instagramie. Ostatnio pokazywała zdjęcia ze swojego wakacyjnego wyjazdu nad morze oraz pochwaliła się swoją świetną formą w bikini.
Celebrytka, nie zważając na hejt, coraz częściej publikuje zdjęcia z swojego apartamentu. Największą dumą aktorki jest przepiękny taras, na którym znalazła przestrzeń do relaksu i odpoczynku. Taras ozdabia drewniana podłoga oraz wiele zieleni. Centralnym elementem jest żółta, welurowa kanapa, na której Kurdej-Szatan często relaksuje się. Na tarasie znajdują się także wygodne meble do opalania. Aktorka regularnie dzieli się na Instagramie widokiem z tarasu, pokazując, że jest bardzo dumna z tego, co udało jej się stworzyć.
Wyświetl ten post na Instagramie
W poniedziałek aktorka opublikowała serię zdjęć z tarasu, na których odpoczywała w jednym z foteli, ciesząc się poranną kawą. W towarzystwie słońca i świeżego powietrza widok na Warszawę staje się jeszcze piękniejszy.
Pod postem Barbary Kurdej-Szatan fani nie szczędzili komplementów. Internauci pisali:
Pięknie tam u ciebie
Cudnie
Taka to pożyje…
Doceniając jej styl życia i przepiękne miejsce, które udało się jej stworzyć na swoim tarasie.