Chciała popełnić samobójstwo przez „słoniowe nogi”. Przejrzała na oczy, bo jej dzieci zrobiły TO!
Pewna kobieta cierpiała na rzadką chorobę, z której nie zdawała sobie sprawy. Kiedyś była szczupła i zdrowa.
Claire Oldfield, 36-letnia Brytyjka naturalnie szczupłej budowy ciała, zachorowała na obrzęk limfatyczny. Dotychczas kobieta myślała, że zwyczajnie przybiera na wadze i dotknęła ją otyłość.
Było to jednak poważne schorzenie. Brytyjka zachorowała na chorobę tkanek wywołaną zastojem chłonki, który prowadzi do deformacji ciała, destrukcji naczyń limfatycznych, włóknienia oraz odczynowych zmian skórnych. Nazywa się to potocznie słoniowacizną.
Choroba postępowała bardzo szybko i w pewnym momencie kobieta przestała móc chodzić. Z tego powodu narastające i kumulujące się kompleksy doprowadziły do rozwoju kolejnej choroby- depresji.
Clarie była bliska popełnienia samobójstwa. Kobieta próbowała leczyć schorzenie przez NHS (odpowiednik polskiego NFZ), ale dowiedziała się, że sama musi uzbierać środki finansowe na ten cel.
„Czasami chciałam zakończyć swoje życie, ale moje dzieci dają mi odwagę, by walczyć z bólem i wstydem, ale muszę walczyć ze łzami, kiedy jestem sama”. –przyznała Brytyjka.
ZOBACZ TEŻ:CZY SZTUCZNE SŁODZIKI SĄ RAKOTWÓRCZE? Poznaj opinię dietetyka!
Pierwotny obrzęk limfatyczny jest chorobę, której nie da się całkowicie wyleczyć. W celu ułatwienia chorym funkcjonowania stosuje się drenaże. W ciężkich przypadkach pomocne są kortykosteroidy i retinoidy. Niezwykle ważna jest także regularna gimnastyka i ruch, który poprawia krążenie żylne i limfatyczne.
Źródło:radiozetzdrowie/pixabay