W Polsce coraz głośniej mówi się o możliwej zmianie na stanowisku premiera. Po ostatnich niepowodzeniach opozycji, wielu zastanawia się, czy Donald Tusk powinien zostać na swoim miejscu, czy może lepszym rozwiązaniem byłby Radosław Sikorski.
Najnowszy sondaż przeprowadzony na grupie 800 osób pokazuje, że opinie są mocno podzielone. Około 27% respondentów uważa, że Sikorski sprawdziłby się lepiej jako premier niż Tusk. Jednak niemal co szósty ankietowany jest przeciwnego zdania i sądzi, że Sikorski byłby gorszym szefem rządu. Co ciekawe, prawie 35% nie widzi większej różnicy między tymi dwoma politykami, a 23% osób nie potrafiło się jednoznacznie opowiedzieć.
Takie wyniki pokazują, że Polacy nie są zgodni, kto powinien prowadzić kraj – czy obecny lider, czy ktoś nowy.
Temat zmiany na stanowisku premiera wrócił na nowo po wyborach prezydenckich, w których Rafał Trzaskowski nie odniósł sukcesu. Eksperci spekulują, że przed wyborami parlamentarnymi w 2027 roku może dojść do przetasowań w rządzie. Wśród potencjalnych kandydatów na nowego premiera często wymienia się właśnie Radosława Sikorskiego.
Sam Sikorski podkreśla, że jego celem jest przede wszystkim służba Polsce, niezależnie od tego, jaką funkcję pełni. Donald Tusk natomiast unika komentarzy i zaznacza, że decyzje o ewentualnych zmianach podejmuje koalicja rządząca.
Polacy mają różne opinie na temat tego, kto powinien kierować rządem. Choć Sikorski ma swoje grono zwolenników, to jednak brak jednoznacznego poparcia oznacza, że ewentualna zmiana wymagałaby dokładnych analiz i szerokich konsultacji.
źródło zdjęcia: FB/Business Insider Polska

