Czy to policja ZABIŁA Bartka z Lubina?
W ostatnich dniach opinię publiczną obiegła informacja o śmierci młodego mężczyzny z Lubina. Chłopak miał odnieść śmierć w wyniku interwencji policji. Co tak naprawdę wydarzyło się na komisariacie? Czy policjanci są winni śmierci Bartka?
Prokuratura w Legnicy zleciła sekcję zwłok, która miała odpowiedzieć na nurtujące pytania. Wyniki nie ujawniły jednak żadnych urazów. Rodzina nie daje za wygraną i uważa, że ich bliski był bity przed śmiercią. Sprawa została przekazana do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, która zleciła kolejną sekcję zwłok.
Złożyliśmy wniosek o zabezpieczenie monitoringu i dopuszczenie nas do wszystkich czynności. Nasze wnioski pozostały bez odpowiedzi – powiedziała mecenas Kolerska, adwokat rodziny Bartosza S. podczas konferencji prasowej.
W czasie śledztwa nie zostało zabezpieczone nagranie z miejsca zdarzenia. Pełnomocnicy obawiają się, że nagranie wideo może nigdy nie być dostępne.
Boimy się jednej rzeczy, tego, że materiał wideo nadpisze się, a my nie będziemy mogli dojść do tych nagrań. Cieszymy się, że sprawa trafiła do Łodzi, bo to gwarantuje obiektywność.
W sprawę zaangażowali się posłowie Koalicji Obywatelskiej. Poseł Tomasz Szymański poinformował, że wystąpiono o zwołanie posiedzednia komicji sejmowej, w związku z tymi wydarzeniami.
W sprawie śmierci 34-latka z Lubina jest bardzo dużo znaków zapytania, przedstawiciele prokuratury i policji będą musieli na nie odpowiedzieć na posiedzeniu sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych – oświadczyli w czwartek posłowie KO
Źródło: Super Express
Zdjęcie: Pixabay