Konflikt na Ukrainie. Donbas zostanie odebrany siłą z rąk Rosji?

Konflikt na Ukrainie jest niejako efektem przeprowadzonej w Kijowie w 2013 roku prozachodniej rewolucji. Doprowadziła ona przede wszystkim do obalenia ówczesnego prorosyjskiego prezydenta, Wiktora Janukowycza. W tym samym czasie na wschodzie Ukrainy rozpoczęło się zbrojne wystąpienie prorosyjskich separatystów. Walki w tym regionie trwają od 6 kwietnia 2014 roku i pochłonęły już ponad 13 tys. ofiar. Czy Wołodymyr Zełenski planuje wykorzystać siły zbrojne do zakończenia konfliktu w Donbasie?

Jedną z najważniejszych kwestii, z jaką musiał zmierzyć się nowo wybrany (w kwietniu bieżącego roku) prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, jest przywrócenie Ukrainie właśnie tego terytorium.

ZOBACZ: III WOJNA ŚWIATOWA? DECYZJA TRUMPA WS. TURCJI

Zełenski stwierdził, że “społeczeństwo nie głosowało na prezydenta, który pójdzie na wojnę z Donbasem”. Dodał także, że on sam “nie jest gotowy, by tracić ludzi”. W związku z tym, głowa państwa postawiła na dyplomację. To właśnie zabiegi polityczne mają być głównym orężem, które pozwoli odzyskać zagarnięte tereny. Jakie kroki planuje zatem podjąć prezydent?

“Szedłem na wybory jako prezydent pokoju” – mówił Wołodymyr Zełenski podczas konferencji prasowej w Kijowie. Twardo podkreśla, że nie jest zwolennikiem siłowych rozwiązań. Równocześnie zapewnia, że będzie dążył do tego, aby konflikt na Ukrainie rozwiązać pokojowo.

ZOBACZ: CO Z BREXITEM? OFICJALNA DECYZJA BRYTYJSKIEGO PARLAMENTU

Największe nadzieje Zełenski pokłada w planowanym szczycie normandzkim. Są to spotkania z udziałem przywódców Ukrainy, Francji, Rosji i Niemiec, mające doprowadzić do pokojowego rozwiązania konfliktu w Donbasie. Tam właśnie prezydent Ukrainy chciałby poruszyć temat rozmieszczenia sił pokojowych na granicy z Rosją – w pozostającym pod kontrolą separatystów Donbasie. Spotkanie ma się odbyć jeszcze w tym roku. Nie znamy jednak jeszcze jego dokładnej daty.

Komentarze