Emocje sięgają zenitu! „Ordynarny zamach stanu (…) Na tym polega bolszewicka rewolucja”
Nie milkną komentarze po wczorajszej zapowiedzi wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego o tym, że kandydatami PiS do Trybunału Konstytucyjnego będą: Stanisław Piotrowicz, Krystyna Pawłowicz i Elżbieta Chojna-Duch.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak twierdzi, że „Kaczyński upodlił państwo polskie prezesem NIK Marianem Banasiem. Teraz dobija je Stanisławem Piotrowiczem i Krystyną Pawłowicz w Trybunale Konstytucyjnym.” Co mu ta Polska zrobiła? – pyta Jaśkowiak.
Kaczyński upodlił państwo polskie prezesem #NIK Marianem Banasiem. Teraz dobija je Stanisławem Piotrowiczem i Krystyną #Pawłowicz w #TrybunaleKonstytucyjnym. Co mu ta Polska zrobiła?
— Jacek Jaśkowiak (@jacek_jaskowiak) November 5, 2019
Z kolei Tomasz Lis zauważa, że „Jeśli Kurski może być prezesem TVP, Przyłębska prezesem TK, Banaś szefem NIK, skazany Kamiński szefem służb, to dlaczego Pawłowicz i Piotrowicz nie mogą być sędziami TK? Toż to dyskryminacja!”
Jeśli Kurski może być prezesem TVP, Przyłębska prezesem TK, Banaś szefem NIK, skazany Kamiński szefem służb, to dlaczego Pawłowicz i Piotrowicz nie mogą być sędziami TK? Toż to dyskryminacja!
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) November 5, 2019
Na ten wpis redaktora Lisa zareagował były minister transportu w rządzie Platformy Obywatelskiej Sławomir Nowak, który jest przekonany, że „na tym polega bolszewicka rewolucja. Każdy może być każdym, pod warunkiem, że wódz go/ ją tam wyznaczy”.
Marcin Ociepa, wiceszef Porozumienia – partii która wchodzi w skład koalicji Zjednoczonej Prawicy – mówi, że nie jest entuzjastą kandydatur Prawa i Sprawiedliwości do TK. Na pewno będziemy o nich rozmawiać – dodaje. Podobne stanowisko prezentuje szef Porozumienia, wicepremier Jarosław Gowin, który twierdzi, że te kandydatury nie były konsultowane z jego partią.
Profesor Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, porównał PiS do PZPR. Mamy do czynienia z ordynarnym zamachem konstytucyjnym. Równie dobrze partia PiS może uchwalić, a na pewno będzie próbować wprowadzić poprawkę, że Prawo i Sprawiedliwość jest partią wiodącą do dobrobytu w Polsce. A to co chce zrobić Kaczyński Jarosław, domyka konstytucyjny zamach stanu, który dział się przez całą kadencję tego parlamentu – powiedział na antenie TVN24.
W opinii prof. Rzeplińskiego „idziemy prostą drogą w kierunku państwa mafijnego, zarządzanego przez nie wiadomo kogo.” Jeżeli to zrobi „na chybcika” ten nowy Sejm i zada potężny cios, taki ostateczny, to będzie zamach stanu, to my się wszyscy nie pozbieramy, i Polska, i my, Polacy – przestrzega były prezes TK.
Poseł do Parlamentu Europejskiego Janusz Lewandowski w swoim wpisie jest zdania, że „Piotrowicz, Pawłowicz i Chojna-Duch do Trybunału Konstytucyjnego, który i bez nich jest tragifarsą, to obraza prawa i sprawiedliwości. Polish joke rodzimego chowu.”
Piotrowicz, Pawłowicz i Chojna-Duch do Trybunału Konstytucyjnego, który i bez nich jest tragifarsą, to obraza prawa i sprawiedliwości. Polish joke rodzimego chowu.
— Janusz Lewandowski (@J_Lewandowski) November 5, 2019
Natomiast inny europoseł Leszek Miller jak zwykle w swoim stylu stwierdził lapidarnie, że „kandydaci PiS do Trybunału Konstytucyjnego to nie arogancja to demonstracja.”
Kandydaci PiS do Trybunału Konstytucyjnego to nie arogancja to demonstracja.
— Leszek Miller (@LeszekMiller) November 5, 2019
Anna Lis