Emocje sięgają zenitu! „Ordynarny zamach stanu (…) Na tym polega bolszewicka rewolucja”

Nie milkną komentarze po wczorajszej zapowiedzi wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego o tym, że kandydatami PiS do Trybunału Konstytucyjnego będą: Stanisław Piotrowicz, Krystyna Pawłowicz i Elżbieta Chojna-Duch.

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak twierdzi, że „Kaczyński upodlił państwo polskie prezesem NIK Marianem Banasiem. Teraz dobija je Stanisławem Piotrowiczem i Krystyną Pawłowicz w Trybunale Konstytucyjnym.”  Co mu ta Polska zrobiła? – pyta Jaśkowiak.

Z kolei Tomasz Lis zauważa, że „Jeśli Kurski może być prezesem TVP, Przyłębska prezesem TK, Banaś szefem NIK, skazany Kamiński szefem służb, to dlaczego Pawłowicz i Piotrowicz nie mogą być sędziami TK? Toż to dyskryminacja!”

Na ten wpis redaktora Lisa zareagował były minister transportu w rządzie Platformy Obywatelskiej Sławomir Nowak, który jest przekonany, że „na tym polega bolszewicka rewolucja. Każdy może być każdym, pod warunkiem, że wódz go/ ją tam wyznaczy”.

Marcin Ociepa, wiceszef Porozumienia – partii która wchodzi w skład koalicji Zjednoczonej Prawicy – mówi, że nie jest entuzjastą kandydatur Prawa i Sprawiedliwości do TK. Na pewno będziemy o nich rozmawiać – dodaje. Podobne stanowisko prezentuje szef Porozumienia, wicepremier Jarosław Gowin, który twierdzi, że te kandydatury nie były konsultowane z jego partią.

Profesor Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, porównał PiS do PZPR. Mamy do czynienia z ordynarnym zamachem konstytucyjnym. Równie dobrze partia PiS może uchwalić, a na pewno będzie próbować wprowadzić poprawkę, że Prawo i Sprawiedliwość jest partią wiodącą do dobrobytu w Polsce. A to co chce zrobić Kaczyński Jarosław, domyka konstytucyjny zamach stanu, który dział się przez całą kadencję tego parlamentu – powiedział na antenie TVN24. 

W opinii prof. Rzeplińskiego „idziemy prostą drogą w kierunku państwa mafijnego, zarządzanego przez nie wiadomo kogo.” Jeżeli to zrobi „na chybcika” ten nowy Sejm i zada potężny cios, taki ostateczny, to będzie zamach stanu, to my się wszyscy nie pozbieramy, i Polska, i my, Polacy – przestrzega były prezes TK.

Poseł do Parlamentu Europejskiego Janusz Lewandowski w swoim wpisie jest zdania, że „Piotrowicz, Pawłowicz i Chojna-Duch do Trybunału Konstytucyjnego, który i bez nich jest tragifarsą, to obraza prawa i sprawiedliwości. Polish joke rodzimego chowu.”

Natomiast inny europoseł Leszek Miller jak zwykle w swoim stylu stwierdził lapidarnie, że „kandydaci PiS do Trybunału Konstytucyjnego to nie arogancja to demonstracja.”

Anna Lis

Komentarze