Eskalacja konfliktu na granicy z Białorusią! W tle migranci i prowokacje! Czy będzie WOJNA?!
Rośnie napięcie na polsko-białoruskiej granicy. Obie strony nie chcą ustąpić. Na specjalnej konferencji prasowej Mariusz Kamiński, szef MSWIA poinformował, że od początku sierpnia prawie 10 tysięcy osób chciało dostać się nielegalnie do Polski.
Dochodzi do szeregu prowokacyjnych incydentów z udziałem funkcjonariuszy mundurowych służb białoruskich i do prób masowego łamania integralności naszej granicy. Mamy do czynienia ze zjawiskiem bardzo poważnym. Osoby, które usiłują forsować naszą granicę, w żaden sposób nie są zagrożone na Białorusi. Przebywają tam całkowicie legalnie i są tak naprawdę zapraszane przez reżim Łukaszenki i używane przez niego jako broń i amunicja ze względów politycznych – mówił na konferencji Mariusz Kamiński.
Polskie służby przeprowadziły także częściową weryfikację osób, które chcą dostać się nielegalnie do naszego kraju. Wśród migrantów są osoby niebezpieczne, powiązane z organizacjami terrorystycznymi lub przestępczością kryminalną. Na konferencji prasowej zostały zaprezentowane materiały z prywatnych telefonów migrantów. Rzecznik koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn informował o znalezionych treściach pedofilskich i zeofilskich. Obecnie na terenie przygranicznym dochodzi do prowakacji ze strony białoruskiej. Białorusini oddają strzały w powietrze, celują w stronę polską, rzucają petardy.
Oddawane są strzały w powietrze, celowana jest broń w kierunku polskich żołnierzy, rzucane są petardy, przeładowywana jest broń tak, żeby to polscy żołnierze widzieli – przekazał informację szef MON Mariusz Błaszczak, po czym dodał – zapewniam państwa, że polscy żołnierze są profesjonalistami, są wyszkoleni, nie ulegają prowokacjom.
Źródła: Forsal.pl / PAP
Zdjęcie: Pixabay