Firma KRUK S.A. staje w obronie Tokarczuk! Będzie wojna…
Decyzja o współpracy z firmą KRUK.S.A. przy organizacji Festiwalu Góry Literatury wywołała kontrowersje, które przerodziły się w falę mowy nienawiści skierowanej w stronę noblistki Olgi Tokarczuk. Przez to Internauci przekształcają tytuły jej książek, np. „Czuły windykator”. Prezes zarządu KRUK.S.A. w oficjalnym oświadczeniu dla Onetu podkreślił, że takie sytuacje „nie powinny mieć miejsca”.
Komunikat inauguracyjny Festiwalu Góry Literatury, organizowanego przez Fundację Olgi Tokarczuk, wymienia firmę windykacyjną KRUK.S.A. jako jednego z partnerów. Współpraca miała polegać na zorganizowaniu spotkania dotyczącego feminatywów w polskim prawie. Jednakże wiele osób wyraziło negatywną opinię na ten temat.
W sieci pojawia się wiele głosów krytycznych. Internauci parodiują tytuły książek Tokarczuk, nazywając je „Czułym windykatorem” itp. Grzegorz Janoszka z partii Razem zarzuca firmie KRUK praktyki niezgodne z prawem.
Prezes KRUK.S.A., Piotr Krupa, w oświadczeniu dla Onetu, zaznacza, że nie spodziewał się takiej reakcji. Podkreśla również zaangażowanie firmy w działalność Fundacji, która zdaniem niego czyni wiele dobrego, zwłaszcza na rzecz kobiet. Krupa wspomina, że firma zatrudnia około 60% kobiet i naturalnym jest dla nich wspieranie działań związanych z ustawodawstwem dotyczącym feminatywów.
Prezes podkreśla, że opinie negatywne wynikają z mitów i stereotypów dotyczących branży windykacyjnej, które nie odzwierciedlają rzeczywistości. KRUK.S.A. wprowadził strategię prorodzinną, umożliwiającą rozłożenie zadłużeń na raty. Firma otrzymała liczne wyróżnienia, w tym tytuł Lidera Etyki.
Piotr Krupa podkreśla, że firma działa zgodnie z przepisami prawa i kieruje się etyką. Wspomina również o aktywności charytatywnej oraz Fundacji Krupa Gallery, która wspiera młodych twórców sztuki współczesnej.
Rzeczniczka festiwalu, Dorota Oczak-Stach, podkreśla, że Olga Tokarczuk nie jest organizatorką Festiwalu Góry Literatury. Decyzje podejmuje zarząd fundacji, a sama fundacja odpowiada za działania zgodnie ze statutem i obowiązującym prawem.
Nie jest jasne, czy Olga Tokarczuk ma wpływ na decyzje organizacyjne fundacji noszącej jej imię.
Źródło: onet.pl
Zobacz także: Księżna Yorku śmiertelnie chora! Król Karol III musi zmienić wiele decyzji…