Giertych ujawnia list od prezydenta. Te słowa mogą szokować!
Roman Giertych, który jest podejrzany o wyprowadzenie i przywłaszczenie pieniędzy z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord, dostał list ze wsparciem od Lecha Wałęsy. Co napisał były prezydent?
Treść listu Giertych opublikował na Twitterze. Wałęsa gorąco wspiera w nim mecenasa.
Zobacz także: TO dlatego Facebook zablokował fanpage Janusza Korwin-Mikkego!
– Z niepokojem obserwuję działania rządu PiS skierowane przeciwko Panu. Zamykanie przeciwników politycznych pod fikcyjnymi zarzutami przypomina czasy PRL, gdy walczyłem o Niepodległą Polskę i też wiele razy czułem na swych rękach dotyk kajdanek – napisał Lech Wałęsa.
Panie Prezydencie bardzo dziękuję za ten list i wyrazy wsparcia. To dla mnie prawdziwy zaszczyt. pic.twitter.com/tZFd966h4C
— Roman Giertych (@GiertychRoman) November 12, 2020
Były prezydent stwierdził ponadto, że życzy Giertychowi „wiele siły i wytrwałości wierząc, że już niedługo ta koszmarna dyktatura przeminie”.
– Panie Prezydencie bardzo dziękuję za ten list i wyrazy wsparcia. To dla mnie prawdziwy zaszczyt – odpowiedział Giertych.
Prokuratura uważa, że Roman Giertych i jego kancelaria obracały wierzytelnościami bez wartości, co naraziło spółkę Polnord na duże straty.
Prokuratura ustaliła wobec mecenasa 5 mln zł poręczenia majątkowego. Zawieszono go w czynnościach adwokata i orzeczono zakaz opuszczania kraju oraz dozór policji połączony z zakazem kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi.
- Fot. Twitter, Pixabay
- Źródło: wp.pl, Twitter