III Wojna Światowa? Donald Trump mówi wprost!
Według Mike’a Pence’a Prezydent USA miał rozmawiać z liderem Turcji przez telefon. Słowa, które padły w tej rozmowie, jednoznacznie wskazują na stanowisko Stanów Zjednoczonych.
Turcja od ubiegłego tygodnia prowadzi działania wojenne w Syrii. Skierowane są one w siły kurdyjskie. Korespondenci wojenni donoszą o dziesiątkach zabitych i rannych. Z miast w północno – wschodniej Syrii uciekają setki ludzi.
Lider Turcji, Recep Erdogan, miał zostać poinstruowany przez Donalda Trumpa w rozmowie telefonicznej, która odbyła się w miniony poniedziałek. Poinformował o tym wydarzeniu Mike Pence, wiceprezydent USA. Według niego Trump wezwał Erdogana do „natychmiastowego zawieszenia broni”.
Prezydent USA podczas tej rozmowy stanowczo domagał się zakończenia wojny w Syrii. Mike Pence dodał, że Stany „nigdy nie dały zielonego światła do ataku na Kurdów”. Dlatego też oczekują od Turcji zawieszenia broni i rozpoczęcia negocjacji z siłami kurdyjskimi. Pence potwierdził także, że sankcje nałożone przez USA na trzech tureckich ministrów – energii, obrony i spraw wewnętrznych, są faktem.
Turecka operacja „Źródło pokoju” ma na celu stworzenie strefy bezpieczeństwa na turecko – syryjskim pograniczu. Miałoby to umożliwić powrót do Syrii uchodźców z tego kraju, którzy obecnie przebywają w Turcji.
Siły kurdyjskie, wobec których Turcja prowadzi wojnę, odegrały znaczącą rolę w pokonaniu ISIS. Według szacunków, w obozach i więzieniach jest obecnie ok. 11 tysięcy członków tzw. Państwa Islamskiego. ONZ podaje, że nie jest znana liczba ofiar dotychczasowych ataków.
Fot. facebook