Jessica Ziółek o prezentach od Milika! „To manifestacja troski”

Jessica Ziółek to znana osobowość mediów społecznościowych oraz autorka powieści o życiu fikcyjnych WAG (żon piłkarzy). W książce postanowiła podzielić się pewnymi fragmentami swojego życia. M. in. relacją z Arkadiuszem Milikiem, polskim piłkarzem, który osiągnął sukces zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej.

Mimo że jej książka nie jest biografią, to w pierwszym rozdziale tej powieści autorka dzieli się wspomnieniami z ich relacji, która miała miejsce w przeszłości.

Jessica Ziółek zaczęła opowiadać o swojej relacji z Arkadiuszem Milikiem od pierwszej torebki, jaką od niego otrzymała. Była to torebka, która kosztowała 79 złotych. Choć cena wydaje się być niska w porównaniu do standardów wielu celebrytek, dla Jessiki miała ona ogromne znaczenie. Była to dla niej manifestacja troski i uczucia Arkadiusza wobec niej.

Ten gest był symbolem ich początkowej miłości i skromności, z jaką rozpoczęli swoją relację. Wyrażał, że nie zależało im na luksusie, lecz na prawdziwym zrozumieniu i bliskości. Ta torebka stała się symbolem ich związku i jednocześnie przypominała o zmianach, jakie zaszły od tego czasu.

Wspomnienia te przywołują obraz młodej pary, która razem buduje swoją relację i stawia pierwsze kroki w życiu. Był to czas, gdy miłość i szczerość były najważniejsze, a drobne prezenty miały ogromne znaczenie.

Jessica Ziółek podkreśla, że choć ich relacja z Arkadiuszem Milikiem nie przetrwała próby czasu i rozpadła się po dekadzie, to te wspomnienia są dla niej cennym skarbem. Opowiadając o swoim życiu i związku z piłkarzem, Jessica Ziółek daje czytelnikom okazję spojrzenia na życie WAG zza kulis, pokazując zarówno błysk i glamour, jak i zwykłe chwile i emocje, które każdy z nas może zrozumieć. Jej historia to nie tylko opowieść o sławie i rozstaniu, lecz także o uczuciu i dojrzewaniu.

Zobacz także: Caroline Derpienski przechwala się w nadchodzącym programie Kuby Wojewódzkiego… Znów słyszymy o milionach dolarów

Komentarze