Jesteś NA DIECIE? SPRAWDŹ przez jakie WARZYWA TYJEMY!
Każdy z nas wie, że warzywa to niezbędny element zdrowej diety. Niestety, nie wszystkie warzywa można jeść bez ograniczeń. Niektóre z nich mogą utrudniać odchudzanie oraz sprzyjać niekontrolowanemu przybieraniu na wadze. Sprawdź, jakie warzywa w trakcie diety, nie utrudnią redukcji zbędnych kilogramów.
Kaloryczne warzywa? Niestety to jest możliwe! Niektóre z warzyw dostarczają do organizmu sporo kalorii. Najczęściej dzieje się tak, gdy poddajemy je obróbce termicznej oraz spożywamy z niekoniecznie odpowiednimi dodatkami np. polane roztopionym masłem. Najwięcej kalorii ma soja, soczewica oraz fasola. Prócz kaloryczności warzyw warto zwrócić uwagę na ich indeks gimniczny IG.
Warzywa, a odchudzanie
Warzywa są podstawą diety odchudzającej. Zgodnie z Piramidą Zdrowego Żywienia należy jeść 5 porcji warzyw każdego dnia. Najlepiej, aby były one dodatkiem do każdego posiłku. Porcję warzyw można zastąpić niskokalorycznymi owocami lub sokiem owocowo-warzywnym.
Zdrowe odchudzanie przede wszystkim polega na spożywania różnorodnych, niskokalorycznych i niezawierających przetworzonych składników posiłków. Co do warzyw, to nie powinniśmy ograniczać się do wąskiej grupy, jaką są warzywa korzenne. Dietetycy radzą by komponować codzienne menu, tak aby znalazły się w nim warzywa różnego rodzaju, które możemy spożywać w formie surówek, dodatku do dań jednogarnkowych, sałatek, soków, czy przekąsek.
W większości warzywa są zdrowe, niskokaloryczne, bogate w witaminy, minerały oraz błonnik pokarmowy, tylko jeśli sięgamy po naturalne i prawidłowo przechowywane produkty. Zapewne należy zrezygnować z warzyw, które:
- pakowane są w foliowe opakowania, w których mają idealne warunki, by szybko rozwinęły się drobnoustroje,
- wyglądają nadnaturalnie, ich idealny wygląd może świadczyć o użyciu sporej ilości nawozów sztucznych,
- uległy nadgniciu lub ich część pokrywa pleśń, w wielu miejscach możemy spotkać warzywa, których część została odkrojona, co może świadczyć o tym, że zaczęły się psuć,
- mogą zawierać wiele szkodliwych związków, czyli takich, które są dostępne poza sezonem szklarniowa: sałata zielona oraz nowalijki.
Należy pamiętać, że zawsze najlepszym wyborem będą warzywa sezonowe, a przede wszystkim te pochodzące z rodzimych upraw. Możemy też sami zasiać w doniczkach nasion mieszanki sałat, ziół oraz nowalijek, które szybko urosną na parapecie i będą odpowiednim, zdrowym dodatkiem do naszych posiłków. Korzystnie także na nasze zdrowie wpłyną kiełki warzyw, które także możemy wyhodować samodzielnie.
Niskokaloryczne warzywa, które to?
Większość warzyw dostarcza naszemu organizmowi niewiele kalorii (średnio 20 – 50 kcal na 100 g), co powoduje, że możemy je konsumować bez ograniczeń. Należy pamiętać by w trakcie diety sięgać po surowe warzywa, którymi możemy również zastąpić słone i słodkie przekąski. Tutaj najlepiej sprawdzą się surowa marchewka, korzeń pietruszki, różnokolorowa papryka, cukinia, zielony ogórek, kalarepa, kalafior, brokuły, pomidory i kapusta. Warto pamiętać o warzywach, które dodają smaku przygotowywanym potrawom i wpływają na działanie naszego układu odpornościowego, czyli czosnku, cebuli, porze i korzeniu chrzanu. Niewielką kalorycznością cechują się także kiszonki, które dostarczają do naszego organizmu m.in. niezbędne dla zdrowia probiotyki.
Doskonałym dopełnieniem do naszego odchudzającego menu będą świeże zioła np. natka pietruszki, koper, bazylia, oregano i tymianek.
Kaloryczne warzywa
Najbardziej kaloryczne są ziemniaki, rośliny strączkowe oraz kukurydza. Dużo kalorii ma także czosnek (około 150 kcal w 100 g), jednak o to nie musimy się obawiać, bo aby utyć, musielibyśmy zjeść sporo tego warzywa.
IG
Problemem w trakcie odchudzania może być nie tylko kaloryczność, ale też ich wysoki indeks gimniczny, dlatego trzeba bardzo uważać na warzywa o średnim i wysokim indeksie glikemicznym:
- gotowane, czy pieczone i smażone ziemniaki,
- gotowaną marchew,
- gotowany bób,
- gotowaną brukiew,
- pasternak,
- gotowany seler,
- gotowaną rzepę,
- gotowaną dynię,
- gotowane kabaczki.
CNależy pamiętać, iż dość kaloryczne rośliny strączkowe nawet po ugotowaniu mają niski indeks glikemiczny, dlatego warto włączyć je do diety nie tylko wtedy, gdy decydujemy się zrezygnować z mięsa.