Już trwa finałowy odcinek programu Czar par. Nim dowiemy się, kto okaże się zwycięzcą, Kasia Cichopek podsumowała całą edycję w rozmowie z reporterką JASTRZĄB POST. Czy będzie kolejna edycja ?

Wielkim zaskoczeniem okazała się informacja o powrocie kultowego programu Czar par. Program bił rekordy popularności w latach 90, gdy prowadzącym był Krzysztof Ibisz. Już za kilka godzin dowiemy się, kto wygra nową wersję programu.

Katarzyna Cichopek w rozmowie z reporterką Jastrząb Post wyznała, że finał będzie sporym zaskoczeniem. Zwłaszcza, iż większość faworytów odpadła  jeszcze w trakcie trwania programu:

Ten program jest mocno nieprzewidywalny. Pary, które na samym początku obstawiałam, odpadły bardzo szybko. Finał może być bardzo zaskakujący i nie mam już na tym etapie żadnych faworytów. Wszystkie pary, które się dostały do finału są bardzo fajne. Pokazały, że sukcesem do zdobycia 300 tysięcy złotych, jest przede wszystkim współpraca w małżeństwie i partnerstwo.

W finale jurorzy wybiorą dwie najlepsze pary, a widzowie spośród nich wyłonią zwycięzcę. Finaliści najpierw zostaną agentami specjalnymi, by później wcielić się w rolę cyrkowców lub w gości nietypowej restauracji.