KUPIŁEŚ TE JAJKA? UWAŻAJ! Pod żadnym pozorem ICH NIE JEDZ!
Biedronka ostrzegła swoich klientów i wycofała ze sprzedaży niektóre partie jajek marki Moja Kurka. Każdy, kto kupił wadliwy produkt może go zwrócić w dowolnym sklepie sieci. Klienci, którzy to zrobią dostaną zwrot pieniędzy.
O niezgodnościach w niektórych partiach jaj poinformował dostawca, firma Jantex. W ściółce w jednym z kurników wykryto nieścisłości. Jajek nie wolno jeść pod żadnym pozorem, gdyż wykryto w nich pałeczki Salmonella Enteritidis. Jajka pochodziły z kurników na fermie drobiu Gościniak w Rogalinku. Niewymienione niżej partie produktu są w pełni bezpieczne i można je spożywać bez żadnych obaw.
ZOBACZ TAKŻE: ŚMIERTELNA CHOROBA KSIĘŻNEJ! Zostało jej zaledwie kilka lat życia…
Problematyczne są następujące serie produktu:
Jaja z chowu ściółkowego L 10 marka Moja Kurka:
– data minimalnej trwałości: 30.12.2019, numer partii: PJS23,
oraz
– data minimalnej trwałości: 01.01.2020, numer partii: PJS23,
a także
– data minimalnej trwałości: 03.01.2020, numer partii: PJS23.
Jaja z chowu ściółkowego M 10 marka Moja Kurka:
– data minimalnej trwałości: 01.01.2020, numer partii: PJS23.
Jaja z chowu ściółkowego M 20 marka Moja Kurka:
– data minimalnej trwałości: 01.01.2020, numer partii: PJS23.
Wadliwe produkty trzeba zwrócić wraz z etykietą. To kluczowe, by można było zidentyfikować, że rzeczywiście jaja pochodzą z tego kurnika. Można to zrobić zarówno w sklepie w którym jajka zostały zakupione, albo w dowolnej placówce sieci Biedronka.