W niedzielę, 1 września, o godzinie 17:00 ponownie uruchomiono port lotniczy Warszawa-Radom. To pierwsze loty po tragicznej katastrofie wojskowego F-16, w której zginął doświadczony pilot mjr Maciej „Slab” Krakowian.
Start w ograniczonym trybie
Lotnisko nie wróciło jeszcze do pełnej sprawności. Pas startowy został dopuszczony do użytku, ale tylko w ograniczonym zakresie. Eksperci z Polskich Portów Lotniczych oraz Instytutu Badawczego Dróg i Mostów ocenili stan infrastruktury i potwierdzili, że można prowadzić operacje lotnicze, jednak pod ścisłym nadzorem technicznym.
Etapowe przywracanie normalności
Obecne wznowienie działalności to dopiero pierwszy krok. W planach jest stopniowe przywracanie pełnej funkcjonalności lotniska, tak by mogło ono obsługiwać wszystkie regularne połączenia cywilne. Na razie priorytetem jest bezpieczeństwo i kontrola stanu nawierzchni.
Informacja dla pasażerów
Zarząd lotniska przypomina, że ostateczną decyzję o realizacji rejsów podejmują linie lotnicze. Dlatego podróżni powinni na bieżąco sprawdzać status swoich lotów bezpośrednio u przewoźników.
Symboliczny powrót
Wznowienie działania portu ma wymiar symboliczny – pokazuje, że infrastruktura lotnicza w Radomiu wraca do życia mimo tragicznych wydarzeń. Kolejne tygodnie pokażą, jak szybko lotnisko będzie mogło znów działać w pełnym zakresie.
źródło zdjęcia: FB/Lotnisko RDO Radom

