Martyna Wojciechowska ostro o fotoreporterach! „To był nasz prywatny, intymny czas”
Martyna Wojciechowska, ceniona polska podróżniczka i dziennikarka, zwykle skupia się na pasjonujących relacjach z podróży oraz działaniach charytatywnych.
Nie jest to osoba, która poszukuje światła reflektorów czy żyje w sferze celebryckiej. To właśnie dlatego ostro zareagowała na ostatni artykuł opublikowany w jednym z tabloidów. Wykorzystał zdjęcia paparazzi zrobione jej na plaży w towarzystwie córki. Wojciechowska postanowiła podzielić się swoimi myślami na ten temat ze swoimi fanami.
Przywiązująca dużą wagę do prywatności, Martyna Wojciechowska zaskoczona była publikacją artykułu oraz wykorzystaniem zdjęć z jej prywatnego czasu na plaży. W komentarzu pod zdjęciami, które sama zamieściła na Instagramie, wyraziła swoje oburzenie. W swoim charakterystycznym stylu napisała:
„News dnia. Dpa na plaży! Ten przełomowy i jakże ważny dla ludzkości news pojawił się dziś w ‚mediach’. Serio?! Od lat konsekwentnie unikam ścianek, chyba że pojawienie się tam jest związane z moją pracą. Rzadko też pokazuję kadry ze swojego życia prywatnego. Jestem osobą medialną? Tak. Ale jestem też zwykłą kobietą, mamą, która chce spokojnie wyjechać na wakacje z córką, zjeść obiad w restauracji i leżeć spokojnie na plaży w stroju kąpielowym, do choley. Bo w czym innym można się opalać nad morzem? To był nasz prywatny, intymny czas.”
Wyświetl ten post na Instagramie
Martyna Wojciechowska zaapelowała także do swoich fanów, aby nie wspierali tego typu publikacji i nie klikali w artykuły, które naruszają prywatność i wykorzystują prywatne momenty życia. Jej post spotkał się z szerokim poparciem wielu innych znanych osobowości, takich jak Barbara Kurdej-Szatan, Lara Gessler, Małgorzata Kożuchowska czy Remigiusz Mróz, którzy polubili jej wpis.
Działania Wojciechowskiej wyraźnie pokazują, że choć jest osobą medialną, to prywatność i szacunek do niej są dla niej ważne. Jej postawa jest również wyrazem sprzeciwu wobec plotkarskich mediów, które często starają się ingerować w prywatne sfery życia znanych osób, a jej apel może być inspiracją dla innych do brania pod uwagę wartości i granice prywatności, także w mediach społecznościowych.