Morawiecki o nielegalnej migracji. „Wszystko to wina Tuska”!

Premier

Mateusz Morawiecki ostro zaatakował Donalda Tuska i Brukselę, oskarżając ich o próbę narzucenia Polsce nielegalnej migracji. Premier wyraził głębokie zaniepokojenie planem partii Tuska i Manfreda Webera. Ma on być przeforsowany w Parlamencie Europejskim i, według Morawieckiego, narazić Polskę na poważne ryzyko.

W swoim wystąpieniu, premier Morawiecki oskarżył Tuska o dążenie do zdobycia władzy za wszelką cenę, a potem wykonywanie poleceń Brukseli i Berlina. Według niego, plan Tuska i Webera przewiduje zalanie Polski nielegalnymi migrantami, co jest nie do przyjęcia w oczach rządu.

Morawiecki wyraził również obawy co do bezpieczeństwa kraju, twierdząc, że plan relokacji migrantów to próba destabilizacji Unii Europejskiej. Zauważył, że wiele miast w UE doświadcza problemów związanych z przestępczością, a Polska nie powinna się stawać celem tego niebezpieczeństwa.

Premier przypomniał, że jego partia zadaje pytania na temat nielegalnej migracji w referendum i zwrócił uwagę na pilność decyzji w tej sprawie. Pytał, czy Polska musi doświadczyć tragedii, zanim partia Tuska zmieni swoje stanowisko.

Morawiecki zadeklarował, że na posiedzeniu Rady Europejskiej wyrazi stanowcze „nie” wobec nielegalnej imigracji i podtrzyma weto. Podkreślił, że to rząd Prawa i Sprawiedliwości zablokował nielegalną migrację w 2018 roku i że od tego czasu Polska pozostawała stosunkowo bezpieczna.

Premier zachęcił również obywateli do udziału w referendum 15 października, aby wyrazić swoje stanowisko i sprzeciw wobec nielegalnej migracji. Jego przemówienie było mocne i pełne determinacji. Podkreślił, że Polska musi bronić swojej suwerenności i bezpieczeństwa przed decyzjami podejmowanymi w Brukseli.

Zobacz także: Warszawa: zaatakowano dwóch młodych mężczyzn na Alejach Jerozolimskich. Policja szuka sprawców

Komentarze