Morawiecki zdecydował się na osobiste WYZNANIE! Przedstawił całą prawdę o…
Premier Mateusz Morawiecki opublikował na swoim Facebooku poruszający wpis. Szef rządu wspomniał w nim o zmarłym tacie Kornelu Morawieckim, który odszedł kilka tygodni temu, a także opisał tragiczną historię jaka wydarzyła się w latach 80-tych.
Szef rządu przypomniał, że wczoraj przeżywaliśmy Dzień Zaduszny, szczególny dzień, w którym wspominamy swoich bliskich zmarłych. Mateusz Morawiecki napisał, że jest to dla niego bardzo ważny dzień ze względu na śmierć Ojca. Premier przypomniał również historię małego chłopca, Arka Tabaki, który zginął 1 stycznia 1982 roku w dramatycznych okolicznościach, od kuli, która przypadkowo wystrzeliła z broni. Do wypadku doszło w domu chłopca, w którym gościli żołnierze zaproszeni przez jego rodziców. Premier opisał tę wzruszającą historię, aby uświadomić wszystkich jak ulotne jest ludzkie życie.
„1 stycznia 1982 roku rodzice tego dziecka zaprosili do mieszkania patrol złożony z żołnierzy zasadniczej służby, których przywódcy stanu wojennego skierowali na ulice polskich miast w mroźną zimę 1981-1982. Rodzice Arka zaprosili młodych żołnierzy do swojego domu, żeby mogli się ogrzać. Według dostępnych relacji w czasie odkładania broni przez jednego z żołnierzy nastąpił wystrzał, a pocisk ranił dziecko. Pomimo szybkiej pomocy, chłopca nie udało się uratować. To jedna z wielu bezimiennych ofiar okresu stanu wojennego, nie wymieniana w podręcznikach historii. Parę lat temu udało się nam odnaleźć grób tego dziecka. Co roku ja lub moi przyjaciele zapalamy tam znicz”
ZOBACZ TAKŻE:Kaczyński już WYTYPOWAŁ kandydata na premiera!
źródła: wiadomosci.wp.pl, facebook.com, foto youtube.com