Mourinho: “Nie potrzebujemy napastnika”. Piątek nie zagra w Anglii?
Odkąd zimowe okno transferowe w Anglii zostało otwarte, mnożą się plotki dotyczące przyszłości Polaka. Krzysztofa Piątka łączono do tej pory z kilkoma angielskimi klubami, jednak najgłośniej mówiło się o jego przejściu do londyńskiego Tottenhamu. Słowa trenera “kogutów” zdają się jednak przeczyć tym doniesieniom.
Na ostatniej konferencji prasowej przed meczem z Liverpoolem, trener Tottenhamu został zapytany o Krzysztofa Piątka.
Nie zamierzam rozmawiać o plotkach, nie wypowiadam się też na temat piłkarzy z innych klubów. Wyobraźcie sobie, że powiem coś o Piątku, czy on będzie z tego zadowolony? Czy AC Milan będzie zadowolony? Nie, ja tak nie robię, przepraszam – stwierdził Jose Mourinho.
Czytaj także: „TVPiS jest do kitu”. Partie opozycyjne dla TVP nie mają znaczenia
Po przegranym meczu z liderem tabeli Premier League, dziennikarz brytyjskiej stacji radiowej “TalkSport” zapytał trenera “Totków” czy ten poprosi prezesa Daniela Levy’ego o sprowadzenie jakiegokolwiek napastnika. Podstawowy zawodnik grający na tej pozycji – Harry Kane – doznał bowiem kontuzji, która wykluczyła go z gry co najmniej do kwietnia. Mourinho odpowiedział, że nie. “Myślę, że Levy jest dumny z naszych piłkarzy, chociażby z Japheta Tangangi, który przeszedł przez klubową akademię i pokazał się światu jako piłkarz na poziomie Premier League. Levy zawsze robi to, co najlepsze dla klubu i tak zrobi również tym razem, w ramach możliwości”. Enigmatyczne stwierdzenie nie przesądza jednak o braku transferu Polaka.
Premier League? Bardzo prawdopodobne. Tottenham? Niekoniecznie
Co ciekawe, w ubiegły czwartek brytyjski dziennik “The Sun” donosił o niemal sfinalizowanej transakcji pomiędzy Mediolanem i Londynem, podając nawet rzekome szczegóły kontraktu. Według zapewnień dziennika w ciągu następnych 48h zawodnik miał przejść testy medyczne w londyńskim klubie. Obecność polskiego napastnika na ławce Milanu w sobotnim meczu z Cagliarii wydaje się jednak przeczyć tym plotkom.
Czytaj także: „Oszustwo na Australię”. Sprawdź, gdzie przelewasz pieniądze
Tottenham nie jest jednak jedynym angielskim klubem, który widziałby Krzysztofa Piątka w swojej kadrze. Napastnikiem Milanu zainteresowany jest również West Ham czy Crystal Palace. Natomiast Polak nie jest jedynym snajperem na celowniku “kogutów”. Na White Hart Lane mogą również zawitać Moussa Dembele z francuskiego Olympique Lyon czy Danny Ings z angielskiego Southampton.