Nowa lista grzechów, z których musisz się spowiadać krąży po internecie! Czy jest PRAWDZIWA?

Ostatnio w sieci pojawiła się zaktualizowana lista grzechów. Ponoć tę listę przygotował Trybunał Pokuty, czyli najwyższy sąd kościelny, który zajmuje się sprawami sumienia. Czy faktycznie pojawiła się taka nowa lista grzechów?

Hejt i seks z zabezpieczeniem?

Na rzekomej nowej liście grzechów, pojawiły się takie grzechy jak: hejt, seks z użyciem prezerwatywy czy oszustwa dokonywane w sieci. Ponoć grzechem mają być też wszelkie modyfikacje genetyczne oraz przyczynianie się do niesprawiedliwości społecznej i wywoływanie biedy. Również bogacenie się i produkowanie niezdrowej żywności, trafiły na rzekomą listę jako grzech. Sprawy intymne też trafiły na nową listę grzechów. Seks z użyciem prezerwatywy, czy stosowanie tabletek antykoncepcyjnych oraz używanie gadżetów erotycznych, są powodem do wyspowiadania się.

Czy taka lista istnieje?

Jednak jak wyjaśnia Archidiecezja Warszawska nowa lista grzechów nie istnieje. Informacje, które pojawiły się w sieci są po prostu nieprawdziwe. Ta informacja to FAKE NEWS. Żadna aktualizacja listy grzechów w ostatnim czasie nie miała miejsca i nie jest też planowana w przyszłości. Ksiądz Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy Archidiecezji  Warszawskiej powiedział w rozmowie z dziennikiem Fakt:

To jest fejk, który co kilka lat wraca na łamy nierzetelnej prasy. Penitencjaria nie wydaje takich dokumentów.

Część katolików może na pewno odetchnąć z ulgą i skupić się tylko i wyłącznie na siedmiu grzechach głównych.

Pexels

Źródło: Fakt

Zdjęcia: Pexels

Komentarze