OTRZYMA GIGANTYCZNE ODSZKODOWANIE! Mężczyzna przyjmował lek, po którym wyrosły mu…

lek

Amerykańska firma farmaceutyczna Johnson & Johnson zgodnie z decyzją sądu będzie musiała wypłacić gigantyczne odszkodowanie 26-letniemu mężczyźnie. Przyjmował on długotrwale lek, który doprowadził do szpecących zmian w jego ciele.

Sąd jako silny argument podaje, że firma nie poinformowała o możliwych skutkach ubocznych. Koncern może zostać narażony na wysokie kary, ponieważ otwiera to drzwi innym poszkodowanym, którzy także ucierpieli wskutek zażywania tego lekarstwa.

 

Mężczyzna zaczął przyjmować lek o nazwie Risperdal w wieku 10 lat, gdy wykryto u niego spektrum zaburzeń autystycznych. Preparat ten miał przepisany od lekarza psychiatry. Po jakimś czasie mężczyźnie zaczęły rosnąć piersi.

Poszkodowanemu udało się udowodnić przed sądem, że firma Johnson & Johnson nie ostrzegała młodych mężczyzn przed możliwymi działaniami niepożądanymi tego leku, czyli m.in. ginekomastią (rosnącymi piersiami) cukrzycą czy zaburzeniami pracy serca.

 

ZOBACZ TEŻ:Fani w szoku! Robert Lewandowski oficjalnie z…

 

Sąd pierwszej instancji orzekł, że kara ma wynieść 1,75 mln dolarów. Następnie Sąd Apelacyjny zredukował ją do 680 tys. dolarów. Aktualnie Johnson & Johnson ma zapłacić 8 mld dolarów (ponad 31 mld złotych) w ramach odszkodowania wyrównawczego. To nie pierwsze takie oskarżenie z jakim musi się zmierzyć gruby koncern.

Wcześniej Johnson & Johnson został pozwany również za azbest w pudrze dla niemowląt. Firma oskarżana jest także o to, że prowadziła agresywną i mylącą kampanię promocyjną swoich leków zawierających opioidy.

Przedstawiciel firmy zapowiedział już apelację, sądząc, że wymierzona kara jest „rażąco nieproporcjonalna” w przypadku preparatu Risperdal.

 

Źródło:radiozetzdrowie/pixabay

Komentarze